Jasnowidz z Człuchowa podczas ostatniego live'a opowiedział, jak jego zdaniem będą wyglądały najbliższe tygodnie.
Jak stwierdził, nie będą one łatwe. Mimo szczepionki problem z COVID-19 będzie się nasilał...
"Mam odczucie, że do czasu, aż stanie się wiosna i ciepło, problem z zarazą zacznie się pogłębiać. Ona przyjdzie do nas z zewnątrz. Nagle wszystko z powrotem zacznie się uaktywniać. Rządy nie pozwolą na ustabilizowanie sytuacji, która jest już niestabilna od roku czasu" - mówił.
Podkreślił, że pojawią się "radykalne restrykcje", które przyjmie również Polska. Nie podał jednak szczegółów.
"To się rozbudzi nagle na nowo, poza Polską. I powstaną radykalne restrykcje. Być może z określeniem prawnych obostrzeń. Mimo że w Polsce nie będziemy widzieli efektów nawrotu zarazy, to i tak nasz kraj zrobi te obostrzenia, wtedy kiedy w Europie coś wybuchnie" - prognozował.
Wypowiedział się także na temat powrotu dzieci do szkół. Jak mówił, nauka stacjonarna nie potrwa długa. Sytuacja w Europie zacznie bowiem gęstnieć...
"Będzie decyzja, że młodzież wróci do szkół. Niewiele już tego roku szkolnego zostało. I wtedy właśnie, kiedy młodzież wróci do szkół, być może za dwa, trzy tygodnie, raptem wszystko zamrze. A nasz kraj zrobi restrykcje, jakby to się tyczyło naszego kraju".
Wierzycie?
Zobacz również:
