Reklama
Reklama

Nikt nie rozmawia z Józefowiczem!

Józek zdążył już pokłócić się nie tylko z Piotrem Gąsowskim i Czarną Mambą, ale także z... większością ekipy, pracującej przy realizacji 13. edycji "Tańca z gwiazdami".

Jak twierdzi źródło "Faktu", za kulisami tvn-owskiego show wrze. Co więcej, atmosfera jest tak napięta, że nikt nie rozmawia już z Januszem Józefowiczem.

"Produkcja stara się trzymać rękę na pulsie i jedynie główna producentka, i to tylko w razie potrzeby, rozmawia z Józkiem. To już nie jest ten sam program" - podkreśla informator tabloidu.

Uważa on, że w kolejnych edycjach widzowie prawdopodobnie nie zobaczą już choreografa. "Nikt nie wierzy, że Janusz może się zmienić" - dodaje.

Dlaczego juror jest tak nielubiany? Wszystko przez jego temperament! W jednym z programów, kiedy prowadzący Piotr Gasowski przerwał mu w połowie zdania, wymuszając czas na przerwę reklamową, miał powiedzieć do niego:

Reklama

"Ja pier... ja niczego nie słyszałem. Można chyba do kur... zrobić tak, abym to wiedział". Producenci sprawili mu więc specjalną słuchawkę, przez którą jest informowany, że jego czas antenowy się kończy.

Według przeprowadzonej przez nas ankiety, aż 85% internautów chce jego odejścia z programu.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Janusz Józefowicz | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy