Reklama
Reklama

Niespotykane sceny z Rodowicz w Opolu. Niespodziewanie pokazała "nowego chłopaka". To znany gwiazdor

Maryla Rodowicz wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Na ogół gwiazda stara się wykorzystywać do tego osobliwe i mocno kontrowersyjne kreacje. Podczas ostatniego festiwalu w Opolu nie było inaczej. 77-latka najwyraźniej uznała, że tym razem czerwony lateks może nie wystarczyć, dlatego na ściance zaczęła przytulać sporo młodszego mężczyznę. "To mój nowy chłopak" - wypalił do obserwujących ich ludzi. Już uznano, że to jej forma odegrania się na byłym mężu...

Maryla Rodowicz to bez wątpienia królowa polskiej estrady. Gwiazda od dekad funkcjonuje w show-biznesie i nadal wzbudza ogromne emocje. Nadal pozostaje też łakomym kąskiem dla mediów plotkarskich. 

W ostatnich latach głośno było głównie o jej burzliwym rozwodzie z Andrzejem Dużyńskim, którego chciała puścić w skarpetkach. Ostateczny wyrok sądu nie był do końca po jej myśli, bo Maryla chciała dostać o wiele więcej. 

Reklama

Maryla Rodowicz korzysta z życia singielki

W wywiadach od miesięcy jest pytana, czy jeszcze kiedyś się zakocha i zaufa jakiemuś mężczyźnie. W rozmowie z Pomponikiem mówiła, że w jej przypadku trudno poznać kogoś sensownego, bo jej codzienne życie to "sklep spożywczy i stacja benzynowa". 

"Czasami w warzywniaku zapuszczę żurawia, jak widzę, że jakiś przystojniak. Zreszta na mnie też zerkają, no ale… " - utyskiwała. 

Dodała jednak, że właściwie to nie chciałaby się już zakochiwać. 

"Miłość jest męczarnią. A to, czy zadzwoni, a to czy krzywo nie spojrzę, czy nie będzie zazdrosny…. Nie, ja się czuję swobodna, wolna, bez żadnych ograniczeń. Niech żyje wolność – śpiewam sobie. Niech żyje wolność, wolność i swoboda. I dziewczyna młoda…" - podsumowała Marylka. 

Rodowicz zaskoczyła w Opolu. "To mój chłopak"

Ostatnie dni Maryla spędziła w Opolu, gdzie występowała na 60. Krajowym Festiwal Piosenki Polskiej. 

Podczas pozowania na ściance doszło jednak do zaskakującej sytuacji. Niespodziewanie gwiazda zaczęła tulić się do sporo młodszego mężczyzny, ale najciekawsze było jej osobliwe wyznanie:

"To mój nowy chłopak" - miała wypalić, pozując z długowłosym przystojniakiem. 

Oczywiście to był swoisty żart Marylki, bo ów "nowy chłopak" to - jak informuje portal shownews.pl - Paweł "Storo" Storożyński, który gra w zespole Storo.

Mężczyzna jednak chętnie odwzajemnił "zaloty" koleżanki z branży i nie szczędził jej przytulasów przed obiektywami fotoreporterów. Muzyk w branży ma opinię prawdziwego rockmana z krwi i kości, więc nic dziwnego, że wpadł w oko Rodowicz, która do takich panów ma chyba słabość. 

Maryla Rodowicz mści się na byłym mężu?

Marylę do pokazania światu "nowego chłopaka" miały ponoć sprowokować zdjęcia jej byłego już męża Andrzeja Dużyńskiego, którego przyłapano ostatnio na mieście z młodą towarzyszką. 

Biznesmen ponoć układa sobie życie z nową partnerką, dla której - jak twierdziła Rodowicz - wyprowadził się z domu. Gwiazda, by odkryć rzekome zdrady męża, wynajęła nawet detektywa. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

"To była naprawdę trauma. Jak dostałam zdjęcie od detektywa, to nie wiedziałam, z kim się podzielić tą straszną informacją, tym dramatem. Pamiętam, że pojechałam do mojego znajomego, jak pokazałam mu te zdjęcia, to ręce mi się trzęsły. To było okropne (...). Te pierwsze lata były trudne" - mówiła w Plotku. 

Ostatnie zdjęcia Dużyńskiego pozwalały przypuszczać, że z układaniem sobie nowego życia idzie Dużyńskiemu świetnie, a nowej partnerce nie szczędził "soczystych całusów" nawet na środku ulicy. 

Czy to właśnie te zdjęcia aż tak zabolały Marylę, że ta postanowiła od razu zareagować? Tak przynajmniej twierdzi portal shownews.pl.

"Gdy tylko Maryla dowiedziała się, że jej były mąż afiszuje się po Warszawie z piękną i młodą kobietą, postanowiła działać. Wyprzedzając ukazanie się sensacyjnych zdjęć Andrzeja Dużyńskiego, na których całował się z młodszą kobietą, Maryla też przedstawiła swojego "chłopaka". Jest od niej młodszy mniej więcej tyle, co towarzyszka Dużyńskiego od biznesmena... To znaczące zachowanie, bo Rodowicz rzadko kogo bierze na ściankę: jest w końcu wielką gwiazdą, która nie potrzebuje byle jakiego towarzystwa" - czytamy.

Czytaj też:

Maryla Rodowicz narzeka na festiwal w Opolu. Oto jak podsumowała całe zajście

Ulizana Cerekwicka, Bończyk jako kanarek, demoniczna Steczkowska: trzeci dzień opolskiego festiwalu

Te opolskie skandale śledziła cała Polska. Górniak nie darowała Donatanowi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz | Andrzej Dużyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy