Kuba Badach o podziale obowiązków w domu tuż przed świętami
W domu Kuby Badacha tuż przed świętami panuje jasny podział obowiązków. Muzyk opowiedział o przygotowaniach do tego czasu na łamach portalu "Super Express".
Dowiedzieliśmy się, że domeną artysty jest... sprzątanie.
Kuba Badach wprost przyznaje, że sprzątanie go po prostu uspokaja.
"Ja będę sprzątał przed, w trakcie i po. Ja jestem sprzątacz. Powinienem mieć firmę sprzątającą. Mnie to uspokaja. Ostatnio po jakimś bardzo intensywnym czasie w życiu wróciłem do domu o 1.30 chyba i powiedziałem do żony: 'Słuchaj, ja muszę zacząć robić coś normalnego w życiu. Idę sobie poprasować'. Przez 45 minut prasowałem sobie koszule. Mój mózg wtedy odpoczywa. Jak nie będę muzykiem, to będę sprzątaczem" - opowiadał.
Kwaśniewska wyjawiła szczegóły rodzinnych świąt z Badachem
W domu Badacha i Kwaśniewskiej od lat panuje tradycja spędzania świąt w Szwajcarii. Córka Kwaśniewskich gościła niedawno w podkaście Marzeny Rogalskiej, gdzie uchyliła nieco rąbka tajemnicy na ten temat.
"U nas jest taka tradycja rodzinna, bo ciocia tam mieszka na stale. Ten zimowy klimat to są najpiękniejsze święta" - wspominała ukochana Kuby Badacha podczas rozmowy z Marzeną Rogalską.
Cała rodzina Kwaśniewskich ma dbać o to, aby podczas świąt był niezapomniany klimat, który zbliży wszystkich o siebie.
"W wigilię tam jest szopka w lesie, taka żywa szopka (…) i chór śpiewa kolędy. Tam są pierniczki, (…) wszystko jest za darmo. (...) To jest po prostu takie bardzo rzeczywiście wzruszające wydarzenie i uwielbiam to. Więc my kończymy naszą wigilię i idziemy z psami" - wspominała Ola Kwaśniewska.
Zobacz też:
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Badacha i Kwaśniewskiej
Aleksandra Kwaśniewska potwierdziła wieści. Nie wytrzymali z Badachem








