Edyta Górniak intensywnie pracowała w ubiegłym roku
Edyta Górniak (sprawdź!) od kilku miesięcy nie koncertowała. Nie zapowiedziała też żadnej trasy koncertowej. Gwiazda pokazała się na początku kwietnia na imprezie Polsatu "Disney. Koncert spełnionych życzeń" oraz nagrała nową piosenkę z okazji 30-lecia swojego pamiętnego występu na Eurowizji. Potem gwiazda zapadła się pod ziemię. Dla fanów jej muzyki było to duże zaskoczenie. Szczególnie że w poprzednim roku niemal nie schodziła ze sceny. Regularnie koncertowała w Polsce, miała zaplanowane trasy w Europie i USA. Chętnie też występowała w telewizji na imprezach świątecznych.
"Przez ostatnie pół roku przepracowałam niemal każdy dzień. Dosłownie miałam pojedyncze dni, kiedy nie musiałam czegoś robić, ale cieszę się ze wszystkich projektów, które zrobiłam w zeszłym roku, tych większych i tych mniejszych. To był niesamowity rok, piękny i owocny, ale jestem już bardzo zmęczona. Już trzy, cztery projekty temu, że nie dociągnę do końca roku, ale udało się" - mówiła dla Super Expresu po sylwestrowym występie w Zakopanem.
Gwiazda dziękowała wówczas fanom za słowa pociechy i prosiła o dalsze wspieranie jej, aby miała "siłę, zdrowie, witalność i dawała radę".
Edyta Górniak przyłapana pod domem syna
Od pewnego czasu Edyty Górniak praktycznie wcale nie widać w mediach i na scenie. Gwiazda została ostatnio przyłapana przez fotoreporterów, jak czekała pod mieszkaniem swojego syna Alana. Gwiazda najpierw próbowała dostać się do budynku, w którym mieszka jej pociecha, a kiedy to się nie udało, kontaktowała się z nim telefonicznie.
"Kilka minut dzwoniła telefonem, pisała wiadomości i kręciła się w miejscu. Po kilku minutach przyszedł Alan (od strony Mokotowskiej - czyli ze strony, gdzie pracuje w sklepie). Pogadali dosłownie 2 minuty" - relacjonował świadek całej sytuacji.
Zdjęcia Edyty Górniak z tego incydentu zainteresowały fanów gwiazdy. Wielu zwróciło uwagę, że wokalistka się zmieniła.
Edyta Górniak podupada na zdrowiu
Zniknięcie Edyty Górniak jak się okazuje, ma związek ze stanem jej zdrowia. Wokalistka była wyczerpana intensywną pracą. Jak dowiedział się "Super Express", Edyta Górniak nie było w przestrzeni publicznej przez wiele miesięcy właśnie z powodów zdrowotnych.
"Edyta miała poważne problemy zdrowotne. Zrezygnowała z niemal wszystkich planów. Zrobiła wyjątek tylko dla marcowego koncertu Disneya i Polsatu, a później jeszcze raz w maju, by uczcić nową piosenką 30-lecie swojego występu na Eurowizji. Później znów zniknęła" - przekazał informator SE.
Na szczęście najgorszy czas gwiazda ma już za sobą. W ostatni weekend dała koncert na prywatnej imprezie w Krakowie i jak zapewniają jej uczestnicy wokalistka nie dość, ze świetnie zaśpiewała, to jeszcze wyglądała oszałamiająco.
Zobacz też:
Zaskakujące wyznanie syna Górniak o rodzeństwie. Dotąd tego nie mówił
Przejęta Edyta Górniak wróciła pamięcią do wspomnień. Piosenkarka nie mogła powstrzymać wzruszenia
Wielkie poruszenie przed koncertem Edyty Górniak. Konieczne były wyjątkowe środki ostrożności
