Najpierw powrót do "Dzień Dobry TVN", a tu znienacka takie wieści. Rusin ogłosiła nowinę, poruszenie na cały kraj
Kinga Rusin postanowiła zabrać głos po wielkim zamieszaniu, które zrobiło się wokół jej osoby w ostatnim czasie. Do mediów trafiła wszak informacja, że prezenterka wraca do telewizji i znów poprowadzi "Dzień Dobry TVN". Te rewelacje potwierdziły się, choć tylko częściowo. Na tym nie koniec nowin od byłej żony Tomka Lisa. Dziennikarka właśnie oficjalnie ogłosiła coś jeszcze. To koniec plotek.
Kinga Rusin przez lata była jedną z większych gwiazd telewizji. W TVN prowadziła m.in. weekendowe wydania "Dzień Dobry TVN", ale także o wiele większe formaty pokroju chociażby "You Can Dance".
W pewnym momencie postanowiła z tego wszystkiego zrezygnować i rzuciła pracę w stacji. Kinga zaczęła zwiedzać świat, chwaląc się co chwila zdjęciami z kolejnych najodleglejszych zakątków naszego globu.
Towarzyszy jej w tym od samego początku Marek Kujawa, którego dziennikarka poznała po głośnym rozwodzie z Tomaszem Lisem.
Ostatnio jednak do mediów zaczęły trafiać niespodziewane informacje, że w życiu Kingi szykują się kolejne zmiany. Gruchnęły wszak wieści, że Rusin porzuca dotychczasowe życie i wraca do pracy w "Dzień Dobry TVN".
Szybko potwierdzono, że to nie były jedynie plotki, choć z tym powrotem nie jest tak do końca. Rusin ma poprowadzić jedynie jubileuszowe odcinki, bowiem śniadaniówka TVN niebawem kończy 20 lat. Wraz z Kinią program poprowadzi Bartosz Węglarczyk, który kiedyś pracował już z Rusin.
Teraz sama Kinga postanowiła do wszystkiego się przyznać, rozprawiając się przy okazji z pewnymi nieścisłościami. To koniec plotek o jej całkowitym powrocie do TVN. Dziennikarka ogłosiła też oficjalnie, że nie wygryzie nikogo ze śniadaniówki.
"Pozdrawiam serdecznie z wysokich, południowoamerykańskich gór wszystkich prowadzących 'Dzień Dobry TVN'! Portale plotkarskie mogą spać spokojnie - na pewno nikomu nie zabiorę miejsca" - zapewniła podróżująca po świecie celebrytka.
Jak wytłumaczyła, zdecydowała się przyjąć propozycję, bo chce w ten sposób uczcić tak zacny jubileusz "DDTVN".
"Będę, między moimi wyjazdami, prowadzić WYŁĄCZNIE jubileuszowe wydanie 'DDTVN' we wrześniu. Tak się bowiem składa, że w 2005 roku (równo 20 lat temu) poprowadziłam pierwsze wydanie w historii porannego programu TVN. Cieszę się z tego pomysłu i z radością przyjęłam zaproszenie" - wyjaśniła, dodając zdjęcie z kolejnych wakacji, choć tym razem bez Marka Kujawy u boku.
Zobacz też:
Zaskakujące wieści od Rusin nadeszły z samego rana. Wraca do telewizji
Potwierdziło się ws. córki Tomasza Lisa i Kingi Rusin. Pola Lis oficjalnie to ogłosiła
Wielka radość w domu córki Rusin i Lisa. To stało się w czerwcu. Płyną gratulacje