Aleksander Sikora spakował walizki i uciekł z kraju. Miał powód
Aleksander Sikora spełnia się obecnie w śniadaniowym programie "halo tu polsat", gdzie prowadzi redakcję show-biznesową. W jednym z ostatnich wywiadów przyznał zresztą, że jest bardzo zadowolony ze współpracy ze stacją.
"Jeżeli chodzi o takie położenie zawodowe, to znalazłem się w dobrym miejscu, ponieważ czuję, że mogę rozwinąć skrzydła w Polsacie, że ktoś mi dał tę szansę, żebym mógł kontynuować swoją pasję, czyli to, co lubię, to, co mogę robić. I to daje mi słoneczny szyld tejże słonecznej stacji" - przyznał w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Ostatnio jednak prezenter zaskoczył fanów informując, że wyjeżdża z kraju. Jak się okazuje, miał ku temu ważny powód.
Aleksander Sikora nie kryje szczęścia. Właśnie pochwalił się w sieci
Aleksander Sikora miał ostatnio przyjemność poprowadzić 27. Bal Podróżnika organizowany w mieście Garfield w stanie New Jersey. Jak zapewniał organizator, wydarzenie obfituje we wspaniałą zabawę w towarzystwie ludzi, którzy kochają podróże.
Wieczór w Stanach najwyraźniej podobał się Sikorze, który zdążył już podzielić się z fanami relacją z wyjazdu:
"27. Bal Podróżnika. Tu każdy gość ma więcej pieczątek w paszporcie niż stron na wizę, a rozmowy biegną szybciej niż ekspedycja na szczyt!" - napisał, dziękując przy okazji organizatorom za zaufanie.
W dalszej części wpisu Sikora przyznał, że bawił się doskonale i nauczył wielu rzeczy.
"Prowadzenie balu w New Jersey dla Polonii amerykańskiej, u człowieka, który odkrył kanion Colca i przepłynął Amazonkę, to jak dawanie lekcji pływania Posejdonowi. Myślałem, że sporo widziałem... a tu lekcja geografii odbyła się w wersji interkontynentalnej (...)" - czytamy.
Pod postem od razu pojawiły się komentarze. Fani prezentera pisali:
- "Ale się działo";
- "Jesteś najlepszy".
Fajnie ma?
Zobacz także:
Olek Sikora publicznie zachwyca się znaną artystką. Fani nadstawili uszu
Nowe doniesienia ws. Aleksandra Sikory. Nagle wyznał: "Kocham tę kobietę"
Sikora rozwiał wątpliwości na temat Tomaszewskiej. Wielu będzie zasmuconych
