Najnowszy wywiad Harry'ego i Meghan Markle wywołał wielkie poruszenie. Uwagę zwraca jeden szczegół

Kiedy kilka lat temu Meghan Markle i książę Harry brali ślub w Zamku Windsor, nikt nie przypuszczał, że dołączenie Amerykanki do brytyjskiej rodziny królewskiej wywoła prawdziwą lawinę niespodziewanych zwrotów akcji.

Tamtejsza prasa w samych superlatywach wypowiadała się o słynnej aktorce, którą cały świat poznał dzięki roli w przebojowym serialu "The Suits". Obserwatorzy i specjaliści od royalsów pokładali w wybrance księcia wielkie nadzieje i liczyli na to, że 42-latka wniesie do Pałacu Buckingham odrobinę blasku.

Niestety szybko okazało się, że małżonkom nie podoba się życie według sztywnych zasad dworskiej etykiety. Zakochani zaledwie dwa lata później spakowali walizki i kupili bilety na lot za ocean.

Chociaż mieli ambitne plany, rzeczywistość nieco ich rozczarowała, a środowisko w Hollywood nie przyjęło ich z otwartymi ramionami.

Jakby tego było mało, od pewnego czasu plotkuje się także o rzekomym kryzysie w związku Meghan Markle i księcia Harry'ego.

Oliwy do ognia dodali ostatnio sami małżonkowie. Najnowszy wywiad, który został wyemitowany w stacji CBS 4 sierpnia wywołał falę plotek. Rozmowa, którą przeprowadziła Jane Pauley jest już szeroko komentowana w mediach, a eksperci od mowy niewerbalnej doszukują się w gestach arystokraty i jego wybranki sygnałów, które miałyby świadczyć o tym, że para jest ostatnio w napiętych relacjach.

Jak zauważa specjalistka w artykule, który ukazał się w serwisie The Mirror, pierwsze różnice pomiędzy zachowaniem syna Karola III a gwiazdą The Suits widać już na poziomie zaangażowania.

"Jej zainteresowanie rozmowę z prowadzącą program jest tak silne, jak niechęć do rozmowy ze strony Harry'ego" - oceniła Judi James.

W dodatku arystokrata przez cały czas trwania show wydaje się daleko błądzić myślami.

"Widzimy go wpatrującego się w dal z nieobecnym wyrazem twarzy, podczas gdy jego żona dwoi się i troi, by zainteresować dziennikarkę. (...) Jej brwi unoszą się, Meghan wyraźnie gestykuluje rękami i z pasją przedstawia swój punkt widzenia. W tym samym czasie Harry nieustannie patrzy w dal" - dodaje.

Czy postawa księcia rzeczywiście jest spowodowana napiętą relacją z Meghan Markle? Niewykluczone, że przyczyna zachowania 39-latka leży zupełnie gdzie indziej, a brytyjscy dziennikarze zbyt mocno przyglądają się każdej reakcji słynnej pary.

Zobacz też:

Fani wściekli na Meghan Markle i księcia Harry'ego

Meghan Markle i książę Harry udzielili wywiadu. Szokujące zachowanie aktorki

Nowe doniesienia ws. Williama. Najpierw choroba Kate, a teraz takie wieści