Agata Duda już od dziewięciu lat pełni funkcję pierwszej damy. Jej obecność podczas oficjalnych wizyt czy uroczystości jest szeroko komentowana w mediach. Na ogół w większości dotyczą one wyglądu prezydentowej i noszonych przez nią kreacji.
O jej stylizacje dba od siedmiu już lat Dorota Goldpoint. Projektantka i stylistka w rozmowie z "Super Expressem" niespodziewanie postanowiła ujawnić kulisy swej współpracy z pierwszą damą. Kobieta wie, że ubieranie tak znanej persony to spory zaszczyt, ale i ryzyko, bowiem trzeba mocno dbać o to, by obyło się bez jakichkolwiek gaf i wpadek.
Osoba z bliskiego otoczenia Agaty Dudy przerwała milczenie
Goldpoint wyjawiła, że z tego też powodu stara się proponować Agacie Dudzie niemal wyłącznie klasyczne kreacje, pozbawione ekstrawagancji.
"Pani prezydentowa jest zobowiązana ubierać się w stroje charakteryzujące się prostotą. Muszą być dostosowane do sylwetki i wieku (...). Ważne są okoliczności, charakter uroczystości, ranga protokolarna, a także pora dnia. Kreacje muszą być harmonijne, jeśli chodzi o kolor, fason, rodzaj tkaniny i porę roku" - wyjawiła w "Super Expressie" projektantka pierwszej damy.
Jak przyznała, Agata Duda ma spory udział w tym, w jakiej kreacji ostatecznie wystąpi.
"Pierwsza dama wybiera stroje eleganckie, szykowne, które wyrażają szacunek do miejsca i osób, z którymi się spotyka. Strój to wizytówka, nie powinien koncentrować uwagi poprzez zbytnią ekstrawagancję" - dodaje Goldpoint.
Stylistka Agaty Dudy rozwiała domysły i plotki. "Na to pierwsza dama nie może sobie pozwolić"
Projektantka dodała, że ubiera także różne celebrytki, z którymi może nieco bardziej zaszaleć. W przypadku pierwszej damy jest to absolutnie zakazane.
"Mam również wśród swoich klientek młode kobiety, dla których tworzę indywidualne projekty, nieco bardziej ekstrawaganckie, w których występują przezroczystości, wysokie pęknięcia odsłaniające nogi czy odsłaniające plecy wycięcia. Na takie ekstrawagancje pierwsza dama nie może sobie pozwolić - zaznaczyła stylistka.
Sama współpraca z pierwszą damą niesie za sobą też pewnego rodzaju nieprzyjemności. Ale Goldpoint zapewnia, że wiedziała, na co się pisze, gdy podejmowała się tego zadania.
"Podejmując współpracę z pierwszą damą, miałam również świadomość tego, jak bardzo będę narażona na ocenę opinii publicznej. (...) jestem dumna z przywileju, jaki mnie spotkał" - oznajmiła na koniec Dorota.
Zobacz też:
Spektakularna przemiana Agaty Dudy ma drugie dno. Pracownica pierwszej damy ujawnia prawdę
Na jaw wyszła prawda o małżeństwie Dudów. Andrzej mówi o oszustwie
Nowa stylizacja Agaty Dudy wywołała wielkie poruszenie. Padły nawet porównania do księżnej Diany
