Muzyk obecnie przebywa w Londynie, gdzie w połowie miesiąca dał koncert w Hyde Parku. Po występie nagle źle się poczuł i trafił do miejscowego szpitala.
Jego życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawa jest jednak na tyle poważna, że Muniek Staszczyk zmuszony był odwołać kolejne występy.
Za męża modli się żona Marta, z którą zaczął spotykać się w 1985 roku, oraz ich dwójka dzieci - Jan (29 l.) i Maria (26 l.).
Rodzina, ani sam muzyk nie chcą ujawniać szczegółów zdarzenia oraz tego, w jakim stanie obecnie jest Muniek. Jedynie mówi się, że to "nagła choroba", która do tej pory nie pozwoliła muzykowi opuścić londyńskiego szpitala.Transport gwiazdora do Polski nie wchodzi na razie w grę ze względu na jego bezpieczeństwo. Na wieść o tym, że Muniek poddawany jest leczeniu w Londynie, jego fani postanowili dodać mu otuchy i w mediach społecznościowych znalazło się wiele słów otuchy dla chorego oraz życzeń powrotu do zdrowia.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
