Monika Pietrasińska najpierw dała się poznać jako celebrytka, która przyszła na imprezę bez bielizny, a potem można było ją podziwiać w "kultowej" już "Miłości na bogato".
Na każdym kroku wytykano jej również podobieństwo do Natalii Siwiec.
Pietrasińska co jakiś czas udziela się w mediach, zdarzało jej się też bywać na imprezach celebryckich.
Te, jak sama przyznała, w ogóle ją jednak nie interesują.
"Pokazywanie się na ściankach w ogóle mnie nie cieszy i nie bawi. Próbowałam parę razy i nie odnajduję się - żali się w rozmowie z "Newserią Lifestyle".
Przy okazji krytykuje też inne celebrytki, które pozują fotoreporterom co i rusz.
"Ile można oglądać jedną czy drugą na tych ściankach. One cały czas mają te same miny, tylko zmieniają się ubrania"- dodała.
Jak sama zamierza udowodnić, że ma jakiś talent?
Oprócz udziału w 2. sezonie "Miłości na bogato" rozpoczyna karierę piosenkarki!
W sieci już można posłuchać jej debiutanckiego singla "Gloria".
Zgadzacie się z jej zdaniem na temat celebrytek?
Zobacz również:










