Monika Kociołek porzuciła szkołę. Dlaczego?

Monika Kociołek / Foto: Instagram @monika.kociolek
Monika Kociołek / Foto: Instagram @monika.kociolekInstagram

Monika Kociołek porzuciła szkołę średnią!

Jest to dla mnie kwestia bardzo prywatna. W momencie, kiedy rzuciłam dziwnym tekstem w jednym z odcinków, że nie zdałam liceum, chciałam, żeby ludzie wzięli to z dystansem. To nie tak, że ja jestem z tego dumna. To była kwestia tego, że ja mam do tego dystans, ale wiadomo, ja będę zdawała normalnie tę szkołę, został mi tylko rok... Chcę zdać maturę i robię coś w tym kierunku - wytłumaczyła się celebrytka.
Nie powiedziałam, że "rzucam". Ja z mamą dużo dyskutowałam na ten temat... Wspólnie ustaliłyśmy, że będę mieć rok przerwy. Dołączyłam do "Team X" i miałam bardzo dużo rzeczy na głowie. Kiedy mieszkałam w domu rodzinnym, to bliscy pomagali mi, budzili mnie na lekcje, a kiedy zamieszkałam sama, rzuciłam się na głęboką wodę. Nie miałam jeszcze 17 lat i musiałam sama o siebie zadbać - tak opowiedziała o tej sytuacji.
Stwierdziłam, że robię sobie rok przerwy. Ten rok właśnie minął i będę normalnie uczęszczała do szkoły i skończę liceum - wyznała naszemu dziennikarzowi.
Zastanawiałam się nad tym i wydaje mi się, że będę chodziła zaocznie... Nie dałabym rady chodzić do normalnego liceum, ze względu na to, że codziennie jestem wyjęta na pół dnia. W "Team X" mamy za dużo pracy - dopowiedziała w tej samej rozmowie.

Monika Kociołek nie rekomenduje rzucania szkoły!

Wydaje mi się, że nie. U mnie to była bardziej kwestia, z którą sama ze sobą musiałam się zmierzyć. Musiałam przeanalizować plusy i minusy sytuacji. Dla mnie to nie było rzucenie szkoły, bo ja wiedziała, że do niej wrócę. To nie jest tak, że rzuciłam i koniec. W tamtym momencie życia było mi to bardzo potrzebne - szczerze opowiedziała.
Rzuciłam szkołę, ze względu na to, że było mi w tamtym momencie ciężko pogodzić wszystko. Jest to dla mnie prywatne, ponieważ raczej o tym nie mówię - tymi słowami zakończyła rozmowę.
Monika Kociołek porzuciła szkołę. Dlaczego?pomponik.tv

Zobacz również:

pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?