Milioner Gola przerwał milczenie o aferze z jego dziewczyną. Oto co wyznał
Wojtek Gola zabrał głos po głośnej aferze, która rozpętała się wokół jego ukochanej Sofii. Wścibscy internauci znaleźli dowody na to, czym wcześniej trudniła się jego dziewczyna. Zakochany milioner postanowił stanąć w jej obronie. Oto co powiedział na temat jej przeszłości.
Wojciech Gola ostatnio jest w centrum zainteresowania plotkarskich mediów. Milioner, który występował w programie "Warsaw Shore", a następnie dorobił się milionów na galach z celebrytami w oktagonie dotychczas nie miał szczęścia w miłości. Wszystko się zmieniło, kiedy poznał dziewczynę o imieniu Sofii. Niestety, cwani internauci wygrzebali z głębin internetu przeszłość partnerki milionera. Teraz biedny Wojtek musi się tłumaczyć i bronić ukochanej.
Plotki o tym, że polski milioner jest zakochany, pisaliśmy już latem zeszłego roku. Para pojawiała się razem już na gali FAME MMA, a ostatnio pozowali na ściance podczas premiery filmu "Fuks 2".
Niestety zwiększona popularność Sofii obarczona jest wieloma nieprzyjemnościami ze strony internautów. I tak pojawiły się w internecie nagrania i zdjęcia, jak Sofii "pracuje na kamerkach". Jeszcze przez chwilę spekulowano, że zdjęcia i filmiki mogą być sfałszowane, ale głos zabrała sama Sofia Siwok i... potwierdziła, że faktycznie tym się zajmowała. Dodała też, że nie ma sobie niż do zarzucenia, ponieważ przed "kamerką" zawsze była ubrana.
O poprzedniej pracy swojej dziewczyny wypowiedział się też milioner, Wojtek Gola w podcaście z Sylwestrem Wardęgą.
"To było coś takiego chyba, że ona się zgłosiła jako statystka, pojechała tam i to były kamerki internetowe. Ja o tym doskonale wiedziałem, jak się związałem z Sofii, ona mi wszystko powiedziała. My jesteśmy szczerzy ze sobą, także nie było zaskoczenia. Ja o tym wiedziałem, te filmiki widziałem. Ona była na większości ubrana (...) - przyznał Wojtek Gola.
Co więcej, Wojtek Gola dodaje, że afera z udziałem jego dziewczyny mocno na nią wpłynęła i jest "trochę podłamana".
"Wiesz, ona jest dobrą dziewczyną i mocno to na nią wpłynęło. Nie zrobiła nic takiego złego, nawet na Instagramie się gorsze rzeczy pojawiają (...) Ona jest ogólnie bardzo szczera, (...) bardzo grzeczna i to jest to, dlatego to ją uderzyło" - skwitował Wojciech Gola w filmie.
Zobacz też:
Trudno uwierzyć, na co Gola wydaje fortunę. Mieszkanie obok Lewandowskiego to dopiero początek
Ciąg dalszy szokujących wieści. Wojciech Gola potwierdza. To nie były plotki o Motyce
Wojciech Gola długo o tym nie mówił. Wyniki testu na ojcostwo nie kłamią
Wojciech Gola: czeka go poważny zabieg. "Będę miał spokój na 5 lat"
