Michel Bouquet nie żyje. Mistrz francuskiego kina zagrał w ponad 100 produkcjach
Michel Bouquet odszedł 13 kwietnia 2022 roku w wieku 96 lat. Ostatnie chwile aktora miały miejsce w jednym z paryskich szpitali. Informację o odejściu legendy kina opublikowała francuska agencja prasowa AFP, a smutne wieści potwierdził rzecznik prasowy artysty. Oficjalna przyczyna śmierci nie została jednak podana.
Michel Bouquet urodził się w Paryżu w 1925 roku. Na początku miał zostać lekarzem, ale porzucił ten pomysł jako 15-latek. Ponieważ jego ojciec został zamknięty w więzieniu podczas II wojny światowej, młody Michel musiał sam utrzymać rodzinę. Pracował najpierw w piekarni, później jako urzędnik w banku.
Miłością do teatru zaraziła go matka, która przekonała go, by próbował sił w szkole teatralnej. Debiut na scenie zaliczył w 1944 roku. Przez ponad 70 lat swej kariery wystąpił w 100 filmach, takich jak: "Tartuffe", "Nędznicy", "Mozart", "Wszystkie poranki świata", czy "Renoir". Ostatnią jego rolą była postać Marcela Germona w filmie "Villa Caprice" w 2020 roku.
Był aktorem teatralnym i filmowym, laureatem dwóch Cezarów, oraz kawalerem Wielkiego Krzyża Legii Honorowej.
Zobacz też:
Agnieszka Dygant zaskoczyła metamorfozą! Co za zmiana!
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

