W grudniu zeszłego roku media obiegła wieść o wybryku byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej. Michał Ż., w stanie nietrzeźwości, prowadził samochód i spowodował kolizję w centrum Warszawy.
Auto, za którego kierownicą siedział Ż., wjechało w autobus stojący na czerwonym świetle. Badania potwierdziły, że w momencie zdarzenia były sportowiec był pod wpływem alkoholu. Miał 1,6 promila alkoholu we krwi.
Wczoraj w nocy wsiadłem za kierownicę samochodu po wypiciu alkoholu i spowodował kolizję, w której szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla mojego braku odpowiedzialności i wyobraźni. Przepraszam wszystkich za moje zachowanie, szczególnie najbliższych oraz tych, którzy poczuli się zawiedzeni i rozczarowani moją postaw
Michał Ż. skazany
W czerwcu zapadł wyrok w sprawie byłego piłkarza. Sąd uznał jego winę za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu i wymierzył mu karę 20 tysięcy złotych grzywny. Orzeczono również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Nakazano też zapłatę 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.Obrona miała zgłosić sprzeciw.
W dniu 28 czerwca zarejestrowany został sprzeciw obrońcy oskarżonego, który został przedstawiony Zastępcy Przewodniczącego Wydziału do decyzji
Jeśli sprzeciw zostanie przyjęty, sprawa zostanie skierowana do rozpatrzenia w normalnym trybie.











