Michał Milowicz od aktora do biznesmena i z powrotem
Michał Milowicz (51 l.) jest aktorem i gwiazdorem estrady. Dzięki swoim wyjątkowym zdolnościom wokalnym i tanecznym zwrócił na siebie uwagę Janusza Józefowicza i dostał u niego pierwszą rolę. Zwany jest też "polskim Elvisem". A wszystko za sprawą sztuki "Elvis", w której Milowicz zmierzył się z legendą rocka, co zresztą wyszło mu doskonale.
Widzowie pamiętają Milowicza z ról gangsterów w komediach kryminalnych popularnych w latach 90. "Chłopaki nie płaczą" czy "Poranek kojota". Aktor zagrał też w "Młodych wilkach". Chętnie pojawia się w serialach. Zaczął od "Lokatorów", a ostatnio można go zobaczyć w "Klanie" i "Świętym".W pewnym momencie Michał Milowicz postanowił zająć się biznesem. Uznał, że praca artystyczna nie gwarantuje poczucia stabilizacji i otworzył klub muzyczny.
Klub i restauracja "Maska", w której przez kilkanaście lat byłem obecny, był takim fantastycznym miejscem, gdzie życie artystyczne kwitło. Darzę tamten czas ogromnym sentymentem. Nie wiem, czy kiedyś czegoś podobnego znów nie otworzę
Zorientował się, że praca w klubie tak go pochłonęła, że przestał dostawać propozycje aktorskie, a bardzo tęsknił za sceną i publicznością.
Zauważyłem, że nikt do mnie nie dzwoni z propozycjami. Jak sam coś próbowałem, to mi powiedziano: "A to ty chcesz w ogóle jeszcze grać?"
Wówczas Milowicz postanowił skupić się na karierze artystycznej. Wystąpił w serialu "Święty" oraz filmach: "Futro z misia", "Na układy nie ma rady" oraz "Serce do walki".
Urodziłem się po to, żeby śpiewać, grać, dawać ludziom uśmiech i wzruszenie
Michał Milowicz uciekł sprzed ołtarza
Michał Milowicz niechętnie mówi o swoim życiu prywatnym. Przyznaje, że wiele lat poświęcił pracy i nie wystarczyło mu czasu na rodzinę. To się jednak zmieniło. Milowicz zamarzył, by stworzyć rodzinę.
Często moim domem, z racji zawodu, były hotele. Prowadziłem trochę cygańskie życie, ale dzisiaj doceniam to, że po pracy mogę wrócić do własnych czterech ścian. (...) To jest fajne, mieć dużą rodzinę. Dostałem ogrom miłości w domu, jestem bardzo prorodzinny i chciałbym móc takie piękne ognisko rozpalić sam i dorzucać do niego drew, żeby płonęło bezpiecznym płomieniem
Okazuje się, że serce aktora od pewnego czasu jest zajęte. U jego boku można spotkać piękną brunetkę. Milowicz jednak nie chce dzielić się szczegółami z prywatnego życia. Na jego instagramowym koncie trudno odszukać zdjęcia z partnerką. Zapytany o plany wobec niej przyznał, że planowali ślub. Przygotowania były już mocno zaawansowane, kiedy Milowicza dopadły wątpliwości.
Co mam powiedzieć? Że uciekłem sprzed ołtarza? Można powiedzieć, że po prostu zaniechałem ślubu. Nie grało mi to w duszy. Wiedziałem, że jak ślub odbędzie się teraz, to za kilka tygodni będzie rozwód
Przypomnijmy, że aktor pochwalił się nie tak dawno, że weźmie udział w kolejnej odsłonie popularnego programu Polsatu "Twoja twarz brzmi znajomo". Z umiejętnościami, jakimi dysponuje, "polski Elvis" może mieć duże szanse, by zostać faworytem show.
Zobacz też:
Michał Milowicz ofiarą perfidnego oszustwa. Tego nikt się nie spodziewał
Michał Milowicz zrobił tatuaż! Miał ważny powód
Psycholog ocenia zachowanie Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Ma dla nich radę










