Michael Patrick Kelly podziękował polskim fanom. Dzięki nim wrócił na scenę
Michael Patrick Kelly po latach spędzonych na scenie poczuł zmęczenie życiem w blasku fleszy oraz reflektorów i zdecydował się zawiesić swoją sceniczną działalność. Na szczęście w pewnym momencie znów odnalazł w sobie chęć tworzenia i postanowił wrócić do koncertowania. Okazuje się, że duża w tym zasługa... polskich fanów.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Michael Patrick Kelly z show-biznesem związany jest od najmłodszych lat - jeszcze zanim poszedł do szkoły, występował na scenie wraz z rodzinnym zespołem Kelly Family, który szybko stał się światowym fenomenem na niespotykaną dotąd skalę.
Z czasem wokalista postawił na karierę solową i na początku lat dwutysięcznych zadebiutował z własnym albumem.
Teraz promuje najnowszy singiel z nadchodzącej płyty i z tej okazji pojawił się w studiu "halo tu polsat".
"Urodziłem się w śpiewającej rodzinie. Mój pierwszy występ miał miejsce, kiedy miałem pięć dni. Można powiedzieć, że jestem na scenie od 47 lat" - zdradził z uśmiechem w rozmowie z Kamilą Ryciak.
Pomimo ogromnego doświadczenia scenicznego Michael Patrick z czasem poczuł się przytłoczony ciągłym życiem w blasku reflektorów.
"(...) dawaliśmy po 200 koncertów rocznie. A potem nagrywanie płyt, wywiady w telewizji, promocja... To było zawrotne tempo życia. Nie było czasu, by to przetworzyć" - wspominał, wyjaśniając, dlaczego w pewnym momencie zdecydował się odejść z branży
Po długiej przerwie od show-biznesu muzyk wrócił jednak do śpiewania. 47-latek może liczyć na wsparcie ze strony swojej żony i dziś zupełnie z innej perspektywy patrzy na swoją twórczość.
"Tak właśnie się stało. Wróciłem do muzyki, mam piękną żonę i (...) służę ludziom darami, które dostałem" - zdradził w studiu "htp".
"Muzyka, pozwala mi zbliżyć się do emocji, wiele moich piosenek dotyczy pozytywnych rzeczy, śpiewam o nadziei, miłości, przyjaźni" - dodaj.
Przy okazji Michael Patrick Kelly przekazał podziękowania polskim fanom, dzięki którym powrót na scenę muzyczną stał się możliwy. Nie jest bowiem tajemnicą, że w naszym kraju były członek Kelly Family ma bardzo wielu oddanych wielbicieli.
"Z tego miejsca chciałbym podziękować Polsce i Polakom, za uczynienie z mojej muzyki części ich życia. Przychodzicie tłumnie na moje koncerty, kupujecie płyty i (...) za każdym razem, gdy przyjeżdżam do tego kraju, mam uśmiech na twarzy i wiele pozytywnych wspomnień" - podsumował piosenkarz w rozmowie z Kamilą Ryciak.
Oglądajcie "halo tu polsat" na antenie Polsatu oraz w Polsat Box Go.
Zobacz też:
Dorota Szelągowska racjonalnie podchodzi do wydatków na meble i dodatki
Agnieszka Kaczorowska ogłosiła ws. "TzG". W oczach Rogacewicza stanęły łzy
Aleksander Sikora potwierdził doniesienia ws. "Tańca z gwiazdami". Mówi też o romansie
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
