6 czerwca 2021 roku na świat przyszło drugie dziecko księcia Harry’ego i Meghan Markle. Córka pary, Lilibet Diana, otrzymała wyjątkowe imiona po swoich królewskich krewnych.
Okazuje się jednak, że Sussexowie po raz kolejny udowadniają, że za nic mają brytyjską tradycję i royalsów. Jak donoszą zagraniczne media chrzest zorganizują po swojemu.Mimo że plotkowano, iż Meghan i Harry na uroczystość przylecą do Wielkiej Brytanii, to teraz okazuje się, że chcą zrezygnować ze wszystkich zwyczajów. Lilibet powinna być ochrzczona w specjalnej misie w kształcie kwiatu lilii wodą święconą z rzeki Jordan.
Dziecko powinno mieć również założony wyjątkowy strój - replikę szaty, którą królowa Wiktoria zamówiła dla swojej córki w 1841 roku.
Magazyn donosi, że Meghan zwróciła się do Elżbiety II z prośbą o przesłanie jej tej szaty, by chrzest mógł odbyć się w USA. Królowa jednak odmówiła."New Idea" donosi, że Sussexowie nie chcą w takim wypadku podtrzymywać tradycji i rodzina królewska w ogóle nie zostanie zaproszona na ceremonię!
Meghan chce, żeby ceremonia była mikroskopijna. Będzie uwzględniała garść celebryckich przyjaciół wraz z matką Dorią. Rodzina królewska nie zostanie zaproszona. Ona nie pozwoli im nawet oglądać tego podczas połączenia na zoomie. Prawdopodobnie z czystej złośliwości - zdradził informator portalu.
O całym planie ponoć dowiedziała się księżna Kate, która jest tym szczególnie zasmucona. Od wielu miesięcy stara się naprawić relacje pomiędzy Williamem i Harrym.
Kate bardzo się starała naprawić relacje między Williamem i Harrym, choćby ze względu na Archiego, Lili i własne dzieci. William i Kate nie poznali jeszcze osobiście swojej nowej bratanicy, Lilibet - twierdzi informator "New Idea".
Oczywiście Sussexowie nie potwierdzili tych rewelacji. Jak myślicie, czy faktycznie rodzina królewska nie pojawi się na chrzcie Lilibet?



