Sąsiedzi często widywali ciężarną aktorkę spacerującą ze swoim psem Pulą i dwuletnim synem Archiem po ulicach Montecito. Harry z kolei lubił wyskoczyć na przejażdżkę rowerową lub spacer po plaży. W ostatnim czasie zapadli się pod ziemię!
Wszystko wskazuje na to, że Meghan i Harry w tajemnicy powitali na świecie córkę - mówi informator magazynu "New Idea".
Dodaje, że od dawna nie widział Harry'ego, który zapewne wspiera żonę po porodzie, który miał odbyć się w warunkach domowych.
Meghan urodziła?
Książę Sussex zasugerował podczas swojego ostatniego pobytu w Wielkiej Brytanii, że być może żona urodzi wcześniej. Pierwotnie termin porodu zaplanowany został na czerwiec, teraz mógł ulec on zmianie.
Meghan nie pojawiła się na nagraniu koncertu charytatywnego Global Citizen VAX LIVE w Los Angeles 2 maja, mimo że obiecała, że poprowadzi go z Harrym. Dla uczestników nagrała jedynie specjalne przesłanie dotyczące trudnej sytuacji kobiet, które szczególnie ucierpiały w trakcie pandemii.
Osoby z ich otoczenia twierdzą, że para celowo nie informuje o porodzie, by mieć trochę spokoju. Pod ich posiadłość niemal natychmiast zjechałyby wozy transmisyjne i fotoreporterzy, a tego chcą uniknąć.
Nikt nie byłby zaskoczony, gdyby Harry i Meghan faktycznie powitali już córkę, nie informując o tym nikogo. Tym bardziej że aktorka ciążę przez długi czas utrzymywała w tajemnicy - mówi informator gazety.
Gdy w 2019 roku urodził się Archie, opinia publiczna dowiedziała się o tym wiele godzin później.
Sussexowie uważają, że narodziny ich dziecka to bardzo prywatne wydarzenie, z którego nie muszą nikomu się tłumaczyć. Prawdopodobnie będą trzymać tę informację w sekrecie tak długo, jak tylko to możliwe. Nie wykluczone, że rodzina królewska dowie się jako ostatnia, biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy... - kończy informator brukowca.
