Meghan wyraźnie odżyła, gdy kilkanaście tygodni temu zakończyła swoją przygodę z brytyjską rodziną królewską. Choć po podjęciu decyzji o odejściu z pałacu, na nią i na Harry'ego spadła krytyka, to dziś ona nie żałuje tego odważnego kroku.
Teraz jest blisko przyjaciół i rodziny, a co najważniejsze, sama może podejmować decyzje. To było dla niej kluczowe w tym procesie. Meghan uważana jest za niezależną osobę, która lubi stawiać na swoim. Dlatego nic dziwnego w tym, że buntowała się przeciwko twardym zasadom monarchii. Teraz sama decyduje o tym, gdzie mieszka, jak wychowuje syna, z kim się spotyka i jak wygląda. To właśnie jej ostatnia zmiana wyglądu wzbudziła niemałą sensację. Meghan została zaproszona do przemawiania na szczycie ONZ Girl Up poświęconym m.in. równouprawnieniu płci. W swoim przemówieniu online pokazała się w kobaltowej sukience i z nowymi, przedłużonymi włosami. Trzeba przyznać, że Meghan wygląda pięknie, a zmiana jej służy. Czyżby tylko zmiana? Wciąż nie cichną plotki o drugiej ciąży Meghan, jednak ona dalej milczy jak zaklęta.
Zobacz również:

***Zobacz więcej materiałów wideo:








