Lizzie Cundy, angielska osobowość radiowa i dawna przyjaciółka Meghan Markle, twierdzi, że w 2013 roku próbowała zeswatać aktorkę z Ashleyem Cole'em, brytyjską gwiazdą piłki nożnej.
Zanim przeszedł na sportową emeryturę, uważany był za jednego z najlepszych lewych obrońców swojego pokolenia, grał w klubach Premier League Chelsea i Arsenal.
Nie był jednak zainteresowany znajomością z przyszłą księżną.
Meghan powiedziała, że kocha Londyn i pokochałaby angielskiego faceta, więc przejrzałam telefon, żeby zobaczyć, kto może jej przypasować. Próbowałam znaleźć jej faceta i trafiłam na Ashleya Cole'a. Nie był chętny, choć chciałam jakoś go przekonać - wyznała Cundy w wywiadzie dla magazynu "Grazia".

Meghan Markle poznaje księcia Harry'ego
W tamtych czasach, jak mówi Lizzie Cundy, Meghan była "prawdziwą petardą pełną energii". Nie przestawała mówić i chichotać. Robiła świetne wrażenie niemal na każdym.
Jak się spotkałyśmy, od razu doszło do wymiany telefonów. Spojrzałam na nią i pomyślałam: "Jest w niej coś wyjątkowego". Sprawia, że człowiek dobrze się z nią czuje, jakby znał całe życie. Nie dziwię się, że Harry się zakochał - komentuje Cundy.























