Mrghan Markle ceni sobie relacje z mamą. Żona księcia Harry’ego ciężko znosiła rozłąkę z kobietą, gdy przyszło jej postawić na królewskie życie. Organizując ślub, pamiętała o swojej mamie. W jaki sposób angażowała ją w przygotowania? Już wiadomo!
Meghan Markle spędzała czas z mamą przed ślubem
Meghan i jej mama nie miały łatwej sytuacji. Dzieliły je bowiem tysiące kilometrów, a właściwie cały ocean. Mimo tego kobiety odnalazły drogę do siebie i nie straciły kontaktu.
Do Los Angeles przyjechała wyposażona w szkice ślubu i samej sukni ślubnej, aby naprawdę mogła dać mamie trochę wgląd w to, jak będzie wyglądał ten wielki dzień
Mama towarzyszyła Meghan w dniu jej ślubu 19 maja 2018 roku. Jak zaznaczył wizażysta księżnej, kobiety zjadły razem śniadanie i w spokoju szykowały się do wielkiej uroczystości.
Zjadły śniadanie, które zawierało płatki śniadaniowe, świeże owoce, soki i herbatę
Podczas gdy Meghan brała ślub, jej mama pewnie zastanawiała się, kiedy ponownie ujrzy swoją córkę. Zapewne żadna z nich nie przypuszczała, że zaledwie kilka lat później będą mieszkały po sąsiedzku w Kalifornii.
Meghan Markle pozwana przez siostrę!
Konflikt między siostrami Marle to żadna nowość, ponieważ panie spierają się ze sobą już od kilku lat. Samantha Markle wielokrotnie krytykowała publicznie młodszą krewną. W wywiadach również nie szczędziła nieprzychylnych opinii pod kierunkiem Meghan. Uważa żonę księcia Harry'ego za socjopatkę, która odciągnęła go od rodziny. Napisała na ten temat nawet książkę "The Diary of Princess Pushy’s Sister", w której ujawniła rozmaite tajemnice rodzinne.
Miarka się przebrała, gdy w sieci pojawił się ubiegłoroczny słynny wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego, przeprowadzony w ich posiadłości przez Oprah Winfrey. Samantha Markle bowiem twierdzi, że jej przyrodnia siostra nie tylko kłamała na wizji, ale też zniesławiała swoją rodzinę. Zachodnie media donoszą, że do sądu wpłynął pozew.
W dokumentacji siostra Meghan Markle wylicza kłamliwe wypowiedzi, które padły podczas wywiadu. Zwraca uwagę m.in. na fragment, w którym żona księcia Harry'ego opowiedziała o swoim ojcu i dorastaniu w "wirtualnym ubóstwie". Samantha wskazała w pozwie, że ich ojciec opłacał czesne dla Meghan w "elitarnych i drogich szkołach prywatnych". Uznała również, że Meghan Markle kłamała także w sprawie ich ostatniego spotkania. W trakcie wywiadu żona księcia Harry'ego powiedziała, że nie widziała siostry od 18-19 lat i właściwie jej nie zna. Ponadto zdradziła również, że Samantha zmieniła swoje nazwisko z powrotem na Markle dopiero wówczas, kiedy ona zaczęła spotykać się z księciem. To, według starszej siostry Meghan, także kłamstwo. Samantha załączyła do pozwu wspólne zdjęcia, które mają udowadniać to, że kobiety miały ze sobą kontakt. Oskarżyła także siostrę o negatywny wpływ na sprzedaż jej książki, "uniemożliwiając jej znalezienie pracy i powodując emocjonalny i psychiczny niepokój".
Adwokat książęcej pary odpiera zarzuty
Adwokat książęcej pary odpowiedział na zarzuty. Wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Obrońca Meghan zauważył, że proces sądowy jest w tym wypadku bezpodstawny i mocno absurdalny.
Ten bezpodstawny i absurdalny proces sądowy jest tylko kontynuacją wzorca niepokojącego zachowania. Poświęcimy mu minimum niezbędnej uwagi, na którą zasługuje
Zobacz też: Antoni Królikowski otrzymał propozycję od aktorki. Będzie kolejny romans?
Natasza Urbańska martwi się o przyjaciół z Rosji! Dostała telefon z Moskwy i mówi, co usłyszała!
Katarzyna Cichopek coraz chudsza? Fani martwią się o aktorkę
Rosja ponownie szykuje się na Kijów. Wywiad: Ściągnęli najbrutalniejsze jednostki












