Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Maurycy Popiel i Sara Janicka zabrali głos po finale "TzG"
Maurycy Popiel i Sara Janicka trafili do finału programu "Taniec z gwiazdami", gdzie udało im się zajął drugą pozycję. Na trzecim miejscu widzowie umieścili Wiktorię Gorodecką, a wielki zwycięzcą został Mikołaj "Bagi" Bagiński.
Po wszystkim Maurycy i Sara udzielili szczerego wywiadu. To właśnie podczas niego postanowili wyjawić prawdę o ostatnim czasie i werdykcie.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
Maurycy Popiel o werdykcie w "Tańcu z gwiazdami". Nie ma żalu?
Maurycy podkreślił, że nie ma żalu o zajęcie drugiego miejsca.
"We mnie nie ma żadnej goryczy. Wszyscy zatańczyliśmy chyba powyżej swoich umiejętności i możliwości dzisiaj. Jestem naprawdę bardzo dumny ze wszystkich trzech par - z siebie najbardziej, bo to odczuwam na sobie. Ale naprawdę poziom dzisiejszego finału myślę, że był bardzo wysoki i super, że wygrał Bagi. Super, że byliśmy drudzy. Super, że Wiktoria była trzecia. Super, że wszyscy doszliśmy do tego finału" - mówił Plejadzie.
Tancerka zauważyła za to, że aktor nauczył ją wielu rzeczy - zwłaszcza umiejętności odpuszczania.
"Opanowania i spokoju, który ma w sobie Maurycy, a mi często brakowało. Nauczyłam się tego i nawet ty mówiłeś, że zobaczyłeś zmianę. To wzięłam od ciebie" - cieszyła się Sara Janicka.
Maurycy Popiel o ostatnim czasie. Nie było lekko
Maurycy dodał, że ostatnie tygodnie były wielkim wyzwaniem. Podczas ostatniego musieli dać z siebie wszystko, przez co pojawiło się wyczerpanie - fizyczne i psychiczne.
"Do finałowego tygodnia było okej, a potem już byliśmy oboje lekko zmęczeni emocjonalnie. Ale nie pokłóciliśmy się ani razu. Sara przez trzy miesiące uczyła mnie kroków, a dzisiaj dopiero poczułem, że nauczyła mnie tańczyć. Dziękuję ci bardzo za to. Dzięki temu doświadczeniu wiem, że taniec nie jest o konkretnych krokach i figurach, tylko o czymś zupełnie innym. Myślę, że tego dzisiaj doświadczyliśmy wszyscy" - podsumował temat.
Mikołaj Bagiński docenił finalistów
Mikołaj "Bagi" Bagiński wyjawił w rozmowie z Pomponikiem, że zgadza się z Maurycym. Jego zdaniem uczestnicy finału dali z siebie wszystko i dlatego rywalizacja była tak piękna i satysfakcjonująca.
"Według mnie wszyscy świetnie tańczyli - Maurycy, Wiktoria... Świetni ludzie" - uzewnętrznił się.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych









