Mateusz Damięcki żali się: „Nie wygrałem kilku castingów” i pozdrawia hejterów

Mateusz Damięcki
Mateusz DamięckiJaroslaw AntoniakMWMedia
"Drodzy malkontenci, smutni i zazdrośni. Sorki, że ostatnio niewiele zdjęć i uśmieszków ode mnie. Nie dlatego, że gdzieś na plaży Dominikany czy Zanzibaru, pod jaskrawo zieloną palmą posiałem swój najnowszy telefon s1000gxs, ale dlatego, że po prostu nie bardzo jest o czym pisać" - zaczął swój wywód na Instagramie.
"Przepraszam też za wszystkich znajomych z branży, którzy polecieli samolotem w pogoni za nadzieją. Czekam na wynik jeszcze jednych próbnych zdjęć, trzymajcie kciuki, żeby dostał to, kto inny, bo jeszcze musiałbym się uśmiechnąć. A teraz do boju i hejtować tych, którym lepiej, cieplej i weselej" - napisał na Instagramie aktor.

Zobacz również:

Magda Narożna wyjawiła, ile zarabiała za śpiewanie na weselach!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?