O Martynie Wojciechowskiej w ostatnim czasie mówi się głównie w kontekście jej rozstania z Przemkiem Kossakowskim.
Pomimo że było to dla niej trudne doświadczenie, to dziennikarka i podróżniczka nie porzuciła swoich dotychczasowych działań.
Martyna Wojciechowska w niedzielny poranek opublikowała post na Instagramie, w którym przytoczyła niepokojące statystyki dotyczące używania filtrów i nakładek przez nastolatków, a niekiedy także dzieci.
"Te liczby są bardzo niepokojące. Używanie filtrów przez nastolatki / nastolatków, jak się okazuje, niejednokrotnie jest w korelacji do ich poczucia własnej wartości" - napisała.
Swoją myśl rozwinęła później na kanapie w "Dzień Dobry TVN", w rozmowie z Anną Kalczyńską i Andrzejem Sołtysikiem.
Martyna Wojciechowska została ambasadorką kampanii, która ma uświadamiać zagrożenia wynikające ze stosowania filtrów przez młodych ludzi.
Bardzo zależy mi na tym, żeby promować w mediach i social mediach piękno bez filtra i żebyśmy byli wobec siebie bardziej szczerzy, bo jak się okazuje, te modyfikacje wyglądu w social mediach mają bezpośredni wpływ na samopoczucie naszych dzieci, które coraz częściej popadają choćby w depresję
Ja bardzo przestrzegam przed używaniem filtrów, bo zaczyna się od niewinnych zabaw typu uszy króliczka itd.
Martyna Wojciechowska przestrzega przede wszystkim rodziców, by trzymali pieczę nad tym, w jakiś sposób ich pociechy korzystają z social mediów i odpowiednio reagowali.
Ona, jako mama nastolatki, stara się na co dzień postępować tak, by jej córka miała odpowiednie wzorce.
Jestem mamą trzynastoletniej dziewczynki i wiem, że chcę ją nauczyć właśnie tego, że chcę jej dać takie narzędzia

***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:








