Któż nie pamięta Gulczasa i Manueli z pierwszej edycji polskiego "Big Brothera"?
Reality show było telewizyjnym hitem 2001 roku, a losy jego bohaterów, zamkniętych w jednym domu i nagrywanych przez kamery, śledziła cała Polska.
Po zakończeniu pierwszej edycji, którą wygrał Janusz Dzięcioł (w sumie odbyły się trzy polskie edycje) największą karierę zrobili jednak nie uczestnicy, a prowadząca Martyna Wojciechowska (44 l.).
Kiedy kilka dni temu usłyszała, że Big Brother może powrócić na antenę, wróciły wspomnienia. Wszak wrażliwa dziennikarka zawsze bardzo przeżywa losy bohaterów swoich programów.
Ze wszystkimi uczestnikami "Big Brothera" bardzo się zżyła. Podobno trwają rozmowy pomiędzy producentem programu a stacją TVN, która chciałaby, aby reality show ruszyło ponownie już wiosną przyszłego roku na kanale TVN7.
"Na razie nie wiadomo, kto miałby poprowadzić program. Niewykluczone, że propozycję dostanie właśnie Martyna…" - czytamy w "Życiu na Gorąco".
Plotkuje się także, że miejsce prowadzącej może zająć Agnieszka Szulim Badziak Woźniak-Starak. Kogo wolelibyście w tej roli?
***
