Martyna Wojciechowska ma za sobą lata mniej i bardziej burzliwych związków. Na szczęście gwiazda zawsze mogła liczyć na gorące wsparcie rodziców. Małżeństwo wczoraj obchodziło szczególną i (w dzisiejszych czasach tym bardziej) imponującą rocznicę. Właśnie minęło 49 lat, odkąd wzięli ze sobą ślub.
Do uroczystości doszło 13 października 1973 roku, a rodzice podróżniczki do dzisiaj tworzą zgraną parę. Co więcej, to właśnie dzięki nim Martyna Wojciechowska uwierzyła w to, że warto latać wysoko i walczyć o własne marzenia:
Miałam szczęście dorastać w domu, który stworzyli, od najmłodszych lat czułam ich miłość i wsparcie.To właśnie dzięki nim nauczyłam się latać wysoko i uwierzyłam w to, że niemożliwe nie istnieje, bo nigdy nie podcinali mi skrzydeł
Martyna Wojciechowska świętuję rocznicę rodziców. Jak wyglądały jej związki?
Na koniec wiadomości celebrytka zdradziła, że to rodzice są dla niej inspiracją, a ich opieka nie ogranicza się tylko do wsparcia psychicznego. Zawsze pomogą też na... nagły głód. Na pożegnanie za każdym razem obdarowują Wojciechowską słoikami ze smakołykami i wałówką. Wypada tylko pozazdrościć.
Niestety, Martyna Wojciechowska nie miała tyle szczęścia we własnych związkach. Gwiazda sama przyznawała w wywiadach, że jest "trochę taką uciekającą panną młodą". Aż pięciokrotnie zaręczała się z innym partnerem, ale większość tych związków rozpadała się przed ceremonią zamążpójścia. Dwa razy Wojciechowska zrywała zaręczyny dosłownie tuż przed ślubem.
Rozwód był szokiem dla Martyny Wojciechowskiej
Media przez lata rozpisywały się o jej kolejnych związkach z Leszkiem Czarneckim, zmarłym w 2016 roku Jerzym Błaszczykiem (ma z nim córeczkę Marysię), a także kilkoma innymi, często niepotwierdzonymi przez samą zainteresowaną partnerami. W październiku 2020 roku wyszła za Przemka Kossakowskiego, z którym wcześniej przez 3 lata tworzyła stabilny związek. A przynajmniej tak wydawało się samej Martynie Wojciechowskiej, dlatego tak bardzo zaskoczyło ją, że 3 miesiące po ślubie ich małżeństwo oficjalnie się rozpadło.
Czy gwiazda po tak trudnym rozstaniu jeszcze kiedyś zdecyduje stanąć na ślubnym kobiercu? Nie każdy może się pochwalić takim stażem jak rodzice podróżniczki, ale każdy zasługuje na szczęście. Trzymamy więc kciuki!
Zobacz też:
Martyna Wojciechowska padła ofiarą szalejącej inflacji. Koniec z podróżami?
Joanna Koroniewska musiała spisać testament. Sytuacja jest poważna.
Ochrona uratowała młodą celebrytkę przed stalkerem.
