Martyna Wojciechowska udzieliła wywiadu dla Wysokich Obcasów. Na najnowszej okładce widnieje zdjęcie nagiej dziennikarki i tytuł: "Martyna Wojciechowska: siłę dają mi inne kobiety".
W rozmowie przeważył wątek wojny w Ukrainie. Wojciechowska mówiła, że przez ostatnich 13 lat relacjonowała dramatyczne historie ofiar, które działy się gdzieś w świecie, ale wierzyła, że my tego nie doświadczymy. "Myliłam się" - dodała ze smutkiem podróżniczka.
Martyna Wojciechowska cudem przeżyła wypadek
Martyna podzieliła się także osobistą historią. Podczas rozmowy podkreślała, że nie tylko tragiczne doświadczenia pozostawiają w człowieku ślad i traumę, z którą musi się zmagać. Także sytuacje, gdy cudem uniknęło się śmierci, zmieniają na zawsze. Dziennikarka wspominała wypadek samochodowy z 2004 roku, z którego udało jej się ujść z życiem. Niestety, zginął jej przyjaciel.
Przez kilka miesięcy nie było wiadomo, czy Wojciechowska będzie chodzić, ponieważ miała złamany kręgosłup. "I nagle znajdujesz się w takiej sytuacji, gdy z jednej strony czujesz się ocalona, a z drugiej rozumiesz, że to wielka i trudna do udźwignięcia odpowiedzialność" - mówiła w rozmowie z Agnieszką Urazińską.
Zastanawiasz się, dlaczego los zdecydował, że to ty przeżyłaś
Martyna Wojciechowska zmagała się z poczuciem winy, że ona przeżyła, a jej znajomy, który miał żonę i trójkę dzieci, nie dostał takiej szansy. Jednak z czasem zrozumiała, że skoro los podarował jej taki prezent, to musi go odpowiednio wykorzystać i nadać mu sens. Dlatego m.in. postanowiła założyć fundację.
Postanowiłam wtedy, że przeżyję nie jedno życie, tylko dwa. Pewnie nie byłoby programu 'Kobieta na krańcu świata' ani fundacji UNAWEZA, gdybym nie zdecydowała wtedy, że muszę wypełnić swoje życie dodatkową wartością, żeby nadać mu sens
***
Zobacz także:
Górniak zablokowała publikację swoich zdjęć z Carrerasem! "Wypadła za grubo"
Zniszczono grób znanego aktora. Został zdewastowany! "Kto to zrobił?"
Jackowski był w szoku, gdy to zobaczył! "Niebywały skandal światowy"!