Mariusz Max Kolonko zrobił wielką karierę w polskiej telewizji
Mariusz Max Kolonko to pochodzący z Bydgoszczy dziennikarz, który od paru lat mieszka i pracuje w Stanach Zjednoczonych. Sławę zyskał dzięki współpracy z Telewizją Polską - przez długi czas był korespondentem, który informował Polaków, co dzieje się za oceanem. Występował gościnnie między innymi w "Panoramie" i w "Wiadomościach".
"Kolonko wchodzi na żywo ze swoimi emocjonalnymi, zaangażowanymi relacjami, do wszystkich informacyjnych programów TVP. Jest wtedy taki, jakim pokochali go widzowie: wyluzowany, autentyczny, relacjonujący to co widzi ze swadą i bez kartki, patrząc proso w kamerę" - chwaliły reportera Wirtualne Media.
Jego kariera nabrała rozpędu na początku lat dwutysięcznych - Kolonko był wtedy wymieniany obok najpopularniejszych dziennikarzy w naszym kraju i cieszył się dużą sympatią ze strony widzów. W 2006 roku rozpoczął współpracę z programem "Dzień Dobry TVN". Z czasem Mariusz Max Kolonko niemal całkowicie przeniósł się do internetu - w serwisie YouTube prowadził autorski kanał, na którym zajmował się prezentowaniem dość kontrowersyjnych treści, za spotkała go ze strony odbiorców spora krytyka.
Niedawno były gwiazdor TVN wytoczył proces serwisowi Wykop, który w negatywnym świetle prezentował publikowane przez reportera materiały. Kolonko oczekiwał aż 200 tysięcy złotych za rzekome naruszenie dóbr osobistych. Jak się jednak okazało - przegrał głośną sprawę i stracił szansę na uzyskanie sporej ilości gotówki.
Mariusz Max Kolonko przegrywa sprawę w sądzie
Aferę postanowił skomentować w mediach redaktor serwisu.
"Max Kolonko nie wyjaśnił, na czym miałoby polegać naruszenie jego dóbr osobistych bądź praw autorskich przez operatora serwisu Wykop.pl. W trakcie procesu Max Kolonko wskazywał na publikacje jego nagrań wideo, ale pochodziły one z innych stron internetowych niż Wykop.pl. Warte podkreślenia jest, że w serwisie Wykop.pl nie ma możliwości dodawania treści audiowizualnych" - przekazał Wirtualnym Mediom Michał Białek, prezes i współwłaściciel Wykopu.
Jakby tego było mało Mariusz Max Kolonko sam musi teraz zapłacić ponad pięć tysięcy złotych właścicielom serwisu.
Jak się można spodziewać - były korespondent Telewizji Polskiej nie był tym faktem zachwycony i opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym odnosi się do decyzji sądu i ubolewa na tym, że z powodu kontrowersyjnych treści, jego internetowe konta zostały niedawno zlikwidowane. W swoim wpisie stwierdził, że doszło do "zniszczenia wolności słowa".
"(..) przykładem jest likwidacja największych i najpopularniejszych kont polskiego dziennikarza z Facebooka, YouTube’a, zastąpionych kampanią bezkarnego oczerniania, szkalowania i likwidowania mojego życiowego dorobku" - można przeczytać na profilu Mariusza Maxa Kolonko.
Zobacz też:
Weronika Rosati i Mariusz Max Kolonko: romans. Ich relacja zakończyła się w atmosferze skandalu
Weronika Rosati: Z kim była związana kochliwa córka znanego polityka? Jej związki wywołały skandal
Mariusz Max Kolonko ogłosił się prezydentem Polski, a teraz taka sensacja!









