Marian Opania to jeden z bardziej lubianych i cenionych aktorów w Polsce. 79-latek wciąż pozostaje aktywny zawodowo, co cieszy jego licznych fanów.
Przed premierą jego monodramu w Teatrze Ateneum pojawiła się informacja, że spektakl został odwołany. "Dobry Tydzień" doniósł, że rzekomym powodem był zły stan zdrowia aktora, który w ostatnim czasie miał się znacznie pogorszyć.
"Wysiłek i stres związane z premierą w Teatrze Ateneum odbiły się na kondycji serca Mariana Opani. Ostatecznie spektakl został odwołany. To nie pierwsze problemy artysty tego typu" - podał tygodnik.
Marian Opania ma problemy zdrowotne? Teatr komentuje
Blisko dziesięć lat temu lekarze wstawili aktorowi stenty. Miał też poważne problemy z kręgosłupem.
"Ma osiem przepuklin kręgowych" - informuje "Dobry Tydzień".

Sam Opania opowiadał o swoim stanie w jednym z wywiadów, nie tracąc jednak dobrego humoru.
"Nawet już nie chodziłem, a jeździłem na wózku. Chirurg przez kilka ładnych lat proponował mi operację. I widząc mnie, jak kręcę frygi i skaczę na scenie, załamuje ręce. Podobnie zresztą jak kardiolog" - wspominał.
Opania pod opieką żony. Teatr komentuje
Według "Dobrego Tygodnia" "stan aktora jest stabilny i jest on pod opieką ukochanej żony, lekarki, powoli wraca do formy".
Dyrekcja Teatru Ateneum, z którym związany jest Marian Opania, poinformowała nas, że nie ma powodów do niepokoju.
Pan Marian Opania w dobrym stanie zdrowia od tygodni gra główne role w spektaklach repertuarowych Teatru Ateneum w Warszawie (m.in. tytułowe role w "Cesarzu" wg Kapuścińskiego, w "Ojcu" Zellera) a aktualnie z werwą i w świetnej formie finalizuje przygotowania do premiery swojego monodramu pt. "MENELIADA" autorstwa Jerzego Niemczuka - informuje Małgorzata Szum, kierowniczka Działu Marketingu i Komunikacji Teatru Ateneum.
Dodaje, że zaplanowane na maj spektakle odbędą się zgodnie z planem.
Zobacz też:
Magdalena Stępień kazała powtórzyć badania Oliwiera. Zdarzył się cud
Avril Lavigne w odważnej stylizacji zdobywa czerwony dywan. Punkowa księżniczka?









