Reklama
Reklama

Marian Lichtman oddał honorarium dla uchodźców z Ukrainy

Marian Lichtman (74 l.) również postanowił zaangażować się w pomoc Ukrainie i zdecydował, że honorarium za dwa najbliższe koncerty zostanie przeznaczone na pomoc potrzebującym Ukraińcom.

Marian Lichtman (posłuchaj!) i Krzysztof Krawczyk znali się niemalże 50 lat. Przyjaciele przez 10 lat tworzyli wspólnie zespół Trubadurzy (posłuchaj!). Ich drogi rozeszły się, gdy Krawczyk wydał swoją pierwszą, solową płytę. Mimo że zawodowo nie było im już po drodze, to wciąż pozostali przyjaciółmi.

Reklama

O Lichtmanie zrobiło się szczególnie głośno po tym, jak zmarł Krzysztof Krawczyk. Muzyk także był zaangażowany w konflikt z Ewą Krawczyk, która w mediach dość niepochlebnie wypowiadała się o piosenkarzu wraz z Andrzejem Kosmalą.

Założyciel Trubadurów nie pojawił się również na uroczystym odsłonięciu pomnika grobu Krawczyka. W rozmowie z "Faktem" tłumaczył, że chciał uniknąć całego show i z odwiedzinami wstrzymuje się, aż przy grobie zrobi się nieco spokojniej.

Lichtman postanowił oddać swoje pieniądze!

Teraz okazało się, że Lichtman, podobnie jak inni artyści, postanowił wesprzeć potrzebujących Ukraińców.

Lichtman przyznał, że bez wahania oddaje swoje wynagrodzenie, bo jak podkreśla, "teraz trzeba pomagać". Przyznał, że inni potrzebują obecnie tych pieniędzy znacznie bardziej, niż on.

Trzeba przyznać, że Polacy błyskawicznie zaangażowali się w pomoc Ukrainie. Już kilka dni po wybuchu wojny organizowane były zbiórki potrzebujących rzeczy i pieniędzy. Nieoceniona okazała się również pomoc w znalezieniu lokum uciekającym z ogarniętego wojną kraju.

Zobacz też:

Ewa Krawczyk odpowiada na zarzuty Cwynara o hazardzie i narkotykach: "To jest wielkie kłamstwo"

Opiekun Krawczyka juniora przerwał milczenie. Jego kłopoty się nie kończą?!

Pomagamy Ukrainie. Ty też możesz

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Licht-Man | Krzysztof Krawczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama