Marek Kondrat i Tosia Turnau wywołali prawdziwą sensację towarzyską, gdy ujawnili się ze swoim romansem. 72-letni aktor jest bowiem nie tylko starszy o 38 lat od swojej wybranki, ale nawet jego teść Grzegorz Turnau jest młodszy od zięcia o lat siedemnaście.
Wielu nie dawało więc im szans na długotrwały związek, a okazało się, że połączyło ich faktycznie prawdziwe uczucie. Para przeniosła się do Hiszpanii, gdzie Marek kupił dom. Potem na świat przyszła ich córka.
Jakiś czas temu okazało się jednak, że pojawienie się Heleny mocno zweryfikowało plany Kondrata na jesień życia. Aktor wyjawił, że muszą pakować walizki i wracać do Polski, bo Helenka zaczyna edukację, a na ich "zabitej dechami wiosce" pod Alicante dojazdy do placówek oświatowych byłyby koszmarem.
"Helenka ma swoje zajęcia, które coraz bardziej się rozrastają. Bywamy więc w naszym domu dwa razy w roku, na tyle rzadko, że chyba trzeba będzie go sprzedać. (...) W Hiszpanii mieszkamy w fantastycznym, pięknym miejscu pod górami, ale na kompletnym zadupiu. Żeby Helenę wozić do przedszkola, potrzebowałem godziny w jedną stronę. A nie planowałem spędzić życia w samochodzie" - wyznał w "Polityce" Marek.
Marek Kondrat i Tosia Turnau: Powody ich nagłego powrotu do Polski
"Życie na Gorąco" ujawnia, że małżonkowie już na dobre wrócili do Polski, a Antonina uznała, że to idealna okazja do tego, by rozwinąć swoją markę modową. Córka Turnaua półtora roku studiowała w Krakowskiej Szkole Projektowania Ubioru, więc "chciałaby się realizować zgodnie z tym wykształceniem".
Znajomy pary wyjawił z kolei, że faktycznie Kondratowie wiążą teraz duże nadzieje z biznesem Antoniny.
"Marek wspiera żonę w realizacji jej zawodowego marzenia. Przez ostatnie lata miał okazję obserwować, jak doskonale zarządza jego winiarską firmą. Jest przekonany, że i tym razem odniesie sukces" - czytamy w "Życiu na Gorąco".
Porzucenie więc słonecznej Hiszpanii nie było tylko związane z edukacją córki. Po ucieczce z wioski pod Alicante "cieszą się powrotem do kraju i magią polskiego Bałtyku".
Marek Kondrat i Antonina Turnau przyłapani w Sopocie
W tygodniku ukazały się bowiem zdjęcia modnej pary z Sopotu, bowiem "jak na projektantkę przystało" Tosia zaczęła dbać o stylizacje całej rodziny.
"W Sopocie cała trójka zaprezentowała się w luźnym wakacyjnym stylu. Po obiedzie udali się na leniwy spacer deptakiem wzdłuż plaży. Gdy znajomi zajmowali się Helenką, para przysiadła na ławce. Przytuleni oglądali coś w telefonie" - relacjonuje tygodnik.
Zobacz też:
Antonina Turnau zorganizowała pokaz swojej kolekcji! Marek Kondrat wielkim nieobecnym
Kawalerskie nawyki Kondrata. Gdy zostaje sam "natychmiast szykują imprezę"
Antonina Turnau zdradza prawdę o związku z Kondratem. Plotki okazały się prawdziwe!Marek Kondrat pilnie opublikował ważny komunikat. Wielkie poruszenie pod wpisem
