Nicole Sochacki-Wójcicka, znana w sieci jako "Mama ginekolog" od kilku lat prowadzi bloga i konta w mediach społecznościowych. Przedstawia się jako specjalistka w temacie ginekologii i położnictwa. 37-latka chce być wzorem do naśladowania i szerzyć wiedzę medyczną. Jak się okazało, Wójcicka nie zdała egzaminu specjalizacyjnego z ginekologii! Całe zdarzenie zrelacjonowała na swoim Instagramie i zalana łzami wyraziła swoje rozgoryczenie.
"Mama ginekolog" nie zdała egzaminu... Musi zmienić pseudonim na "PrawieGinekolog"?
Nicole twierdzi, że do wymarzonego dyplomu zabrakło jej tylko jednego punktu. Jednak bystrzy obserwujący zauważyli, że sama przyznała, iż odpowiedziała poprawnie może tylko na 50 pytań ze 120! Wójcicka uznała, że egzamin był trudny, ale ona miała gorzej niż inni, bowiem jest popularna i jej konta w social media śledzi tysiące osób!
Tak wyglądam zaraz po egzaminie. Jestem cała spłakana. Nie mam jeszcze wyników, żeby nie było. Natomiast spodziewam się, że nie będzie to pozytywny wynik. To było tak strasznie trudne [egzamin, przyp. red], że jak sobie policzyłam pytania, na które dobrze odpowiedziałam, to może było ich 50 na 120. No nie ważne, chciałam Wam pokazać, jak wyglądam, bo jestem roztrzęsiona, totalnie. Jedynie co mnie pociesza, to fakt, że każdy mówił, iż egzamin był strasznie trudny, ale inni nie są oglądani przez tysiące ludzi. Czekam na wyniki, ale spodziewam się, że tego nie zdam
Nicole wyznała, że nie jest osobą, która po egzaminach płacze, bowiem nigdy wcześniej nie oblała żadnego sprawdzianu wiedzy! Tu coś jednak poszło nie tak i kobiecie nie udało się zdać najważniejszego testu...
W dalszej relacji 37-latka odniosła się do swoich hejterów:
Dziś jest wielki dzień dla moich hejterów. Możecie świętować, nie zdałam egzaminu. Nie zdałam jednym punktem!
Wójcicka napisała kilka słów na temat swojej dalszej kariery. Jej fanki mogą być spokojne, gdyż nadal planuje pracować w ośrodku zdrowia. Dodała również, że niezdany egzamin nic nie zmienił w jej życiu... Choć chyba powinna zmienić pseudonim?
W dalszej części publikacji, 37-latka wyraziła swoje negatywne emocje. Przyznała, że w Polsce brakuje lekarzy i nawet najlepsi mogą nie zdać testu! Czyżby uważała, że sama należy do grupy wybitnych medyków?
Nicole dodała, że dała z siebie 100%, uczyła się i nie ma sobie nic do zarzucenia. Podkreśliła, że kocha swoją pracę i już planuje kolejne dyżury.
Fani byli innego zdania i zarzucili kobiecie, że powinna lepiej przygotować się do egzaminu, a nie reklamować pierogi z popularnej sieciówki. Trzeba podkreślić, że Wójcicka znana jest ze swoich działań w mediach społecznościowych, reklamowaniu i recenzowaniu wielu produktów, niekoniecznie związanych z medycyną.
Również użytkownicy Twittera prześmiewczo odnieśli się do niezdanego przez Nicole egzaminu. Uznali, że faktycznie nic nie zmieni się w jej życiu i nadal będzie udawać lekarza ze specjalizacją.
Wychodzi na to, że "Mama ginekolog" całą swoją karierę w mediach społecznościowych zbudowała na tytule, którego nie potrafi obronić egzaminem z wiedzy. Takie osoby powinny być wzorem do naśladowania?
Zobaczcie również:Meghan Markle czyta swoją książkę dzieciom! Szokujące, co widać na zdjęciu!Anna Wendzikowska bez stanika w "Dzień Dobry TVN". Dostało jej się!
Marina tłumaczy się z odważnego filmiku
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziesz na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
