Syn Williama i Kate potrafi zjednać sobie ludzi. Wystarczy jeden gest Jerzyka, aby oszaleć na jego punkcie.
Przekonał się o tym m.in. Barack Obama, który kilka miesięcy temu odwiedził Kate i Williama w ich oficjalnej siedzibie w Pałacu Kensington. W pewnym momencie w salonie pojawił się książę George w uroczym szlafroczku i skradł całe show.
Teraz historia się powtórzyła. Podczas oficjalnej wizyty Williama i Kate w Kanadzie to znowu ich syn grał pierwsze skrzypce.
Hitem internetu stały się bowiem zdjęcia, na których 3-letni następca tronu przykleja buzię do szyby samolotu i stroi zabawne miny.
Czy on nie jest uroczy?
(Agencja TVN / x-news)










