Małgorzata Rozenek i Radek Majdan stanęli przed niełatwą decyzją. Zaproponowano im udział w nowym programie, "Azja Express", ale oni nie wiedzieli, czy jest sens przyjąć tę ofertę. W końcu uznali, że będzie to fantastyczna przygoda.
Wraz z innymi uczestnikami wyjechali do Indii, a ich zadaniem było pokonanie określonej trasy w jak najkrótszym czasie. To nie wszystko! Musieli też przeżyć za zaledwie 1 euro dziennie.
Okazuje się, że "Perfekcyjna" i jej ukochany nie za bardzo sobie poradzili. Z rywalizacji odpadli po zaledwie dwóch tygodniach! To wielkie rozczarowanie, zwłaszcza dla "Lady".
"Gosia liczyła, że ta przygoda scali ich związek, a stało się inaczej. Często się kłócili i obwiniali nawzajem, gdy coś im nie poszło. Atmosfera była bardzo nerwowa. Chyba trochę za poważnie podeszli do tego zadania, zapomnieli, że to zabawa" - mówi "Gwiazdom" osoba związana z produkcją programu.
Na szczęście po powrocie do Polski wszystko wróciło do normy. Zwłaszcza, że były urodziny Małgosi! Ukochany zorganizował je na medal. Na balkonie powiesił wielki baner, nadmuchał balony i kupił wielki bukiet kwiatów, bilety do Paryża oraz drogą torebkę.
Wygląda więc na to, że ślub nie jest zagrożony! Można odetchnąć z ulgą!



***Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów








