Małgorzata Ostrowska-Królikowska robi dobrą minę do złej gry. Dosłownie! Karuzela śmiechu?

Małgorzata Ostrowska-Królikowska ostatnie tygodnie z pewnością będzie długo wspominać. Niedawno bowiem światło dzienne ujrzały szokujące zdjęcia płaczącej Joanny Opozdy z czasów, kiedy była jeszcze w związku z synem 58-latki. Małgorzata w sprawie wydała nawet oświadczenie, w którym napisała, iż nie zamierza wtrącać się w sprawy swojego syna. Fani nie puścili jej tego płazem. Większość w sekcji komentarzy pod jej instagramowymi wpisami w niecenzuralny sposób pisała o niej oraz o Antku. Słów krytyki było w pewnym momencie tak dużo, że gwiazda musiała zablokować możliwość komentowania na swoim profilu.

Niedawno jednak Małgorzata postanowiła powrócić do social mediów. Na razie nie dodała jednak żadnego nowego posta, a jedynie udostępniła nagranie na swoim InstaStories.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska od ponad 26 lat gra w serialu "Klan". To właśnie w produkcji TVP wciela się w Grażynę Lubicz. Na swoim InstaStories gwiazda postanowiła zaprezentować fanom nagranie z 2002 roku.

Na filmiku internauci mogli obejrzeć scenę, w której Grażyna podnosi Ryśka na swoich plecach. Miało to chyba pomóc w rozluźnieniu spiętych mięśni. Małgorzata była wyraźnie rozbawiona nagraniem, ponieważ dołączyła do niego podpis "hahaha" oraz dodała kilka płaczących ze śmiechu emotikonek. Innego kontekstu nie znamy. Czyżby jakaś ukryta aluzja?

W związku z aferami Antka Królikowskiego jakiś czas temu jego matka postanowiła zabrać głos w sprawie. Kobieta została zapytana przez dziennikarzy Radia ZET o to co sądzi o poczynaniach syna.

"Syn jest dorosły, kilka dni temu skończył 34 lata, podejmuje własne decyzje i ponosi ich konsekwencje" - powiedziała aktorka.

Dziennikarze nie dawali za wygraną i poruszyli temat choroby aktora.

"Diagnoza dotycząca stwardnienia rozsianego u Antka jest opinii publicznej powszechnie znana. Jest to zarówno jego osobista tragedia, jak i dramat całej naszej rodziny" - dodała serialowe Grażynka.

Zobacz też:

Królikowskiego miażdżą internauci, a ten... im odpowiada! "ZERO szacunku"

Królikowski pokazał się z ukochaną i zebrał gromy! "Dramat! Zostawił Pan śliczną kobietę"

Królikowski nie gryzł się w język i wyszło szydło z worka. Skandal z narkotykami, a teraz to!