Reklama
Reklama

Magdalena Schejbal wyjawiła swoje marzenie. To nie zdarzyło jej się od lat

Magdalena Schejbal (43 l.) wiąże wielkie nadzieje ze zmianami, jakie właśnie dokonują się w mediach publicznych. Wielu artystów, którzy przez minione 8 lat nie byli zapraszani do jej programów, liczy na możliwość przypomnienia o sobie widzom. Jak się okazuje, Schejbal do nich należy.

Magdalena Schejbal do tej pory raczej nie miała okazji poszczycić się wieloma rolami w produkcjach TVP. Od 2009 roku, z czteroletnią przerwą, grała przyjaciółkę głównej bohaterki w serialu „Blondynka”. Odeszła z obsady 10 lat później. 

W 2016 roku pojawiła się w serialu „Na dobre i na złe”. Zagrała światowej sławy specjalistkę z kliniki w Bostonie, która dołącza do zespołu lekarzy szpitala w Leśnej Górze. 

Reklama

Aktorka często gościła także w „Pytaniu na śniadanie”, jednak przez minione kilka lat wyraźnie czuła się w TVP niedoceniana. 

Magdalena Schejbal tęskni za TVP

Jak wyjawiła Schejbal w rozmowie z Plejadą podczas 32. finału WOŚP, liczy na to, że będzie mogła pojawiać się w TVP:

„Ostatnie osiem lat były dla mnie bardzo bolesne, bo nie miałam wejścia do TVP. Mam nadzieję, że te drzwi się w końcu otworzą i że będzie można się z powrotem przywitać się z tymi widzami, którzy nie mogli się z nami witać przez te osiem lat”. 

Biorąc pod uwagę, że jeszcze do 2019 roku Schejbal grała w serialu TVP „Blondynka”, z tymi ośmioma latami trochę przesadziła. Jednak trudno dziwić się jej rozgoryczeniu

Nie tylko ona liczy na możliwość przypomnienia o sobie widzom telewizji publicznej. Wielu artystów przez minione 8 lat nie miało wstępu do TVP. Inna sprawa, że sami też nie chcieli być z nią kojarzeni. 

Magdalena Schejbal: tak układała się jej kariera

Akurat Schejbal dużo bardziej niż z produkcji telewizji publicznej jest znana z seriali TVN i Polsatu. Popularność zapewniła jej rola podkomisarz Barbary Storosz w serialu „Kryminalni”. 

W 2010 roku Schejbal wyjechała wyjechała do Zakopanego kręcić z Maciejem Ślesickim serial „Szpilki na Giewoncie” dla Polsatu. Początkowo, podobnie jak jej serialowa bohaterka, źle się czuła w nowym otoczeniu.

Wszystko zmieniło się za sprawą poznanego na planie Sławomira Zięby-Drzymalskiego. Kiedy aktorka zakochała się w rodowitym zakopiańczyku, wszystko potoczyło się błyskawicznie. Magda zaszła w  ciążę i,  jak twierdziła ekipa „Szpilek na Giewoncie”, zaczęła wykorzystywać swoją sytuację życiową np. do wymuszania korzystnych dla niej zmian w grafiku i większej dniówki. 

Magdalena Schejbal stawia na produkcje kinowe

Wtedy Ślesickiemu puściły nerwy i pozwał ją do sądu o naruszenie dóbr osobistych. Magda walczyła dzielnie, jednak po trzyletnim procesie i wyroku Sądu Apelacyjnego,  który przyznał rację reżyserowi, musiała uznać swoją porażkę  

Od tamtej pory kariera układa jej się ze zmiennym szczęściem. Po awanturze ze Ślesickim przylgnęła do niej opinia osoby trudnej we współpracy. 

Mimo to stacja TVN postanowiła powierzyć jej główną rolę w serialu „Mąż czy nie mąż”. Niestety, produkcja ledwo dotrwała do końca pierwszego sezonu. Magda ma też na koncie bardzo udany epizod w „Uchu prezesa”, gdzie sparodiowała Joannę Scheuring-Wielgus, jednak od czasu rozstania z „Blondynką” w 2019 roku, raczej skupia się na filmach fabularnych.

Zobacz też:

Magdalena Schejbal zaskoczyła poruszającym wyznaniem. Padły mocne słowa o sławnych rodzicach

Schejbal w atmosferze skandalu odeszła ze "Szpilek na Giewoncie". Powodów było kilka!

Jak dziś wygląda Magda Schejbal? Tak zmieniła się gwiazda serialu „Kryminalni”


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Schejbal | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy