Magda ma teraz nie lada problem. W końcu jednym z jej znaków rozpoznawczych są jej bujne blond loki.
Okazuje się jednak, że w dużej mierze są one zasługą specjalistów, którzy robią, co mogą, aby ukryć jej łysinę.
"Jej włosy są słabe i marne. Ma ich bardzo mało i właściwie nie wychodzi bez doczepek. Magda zgadza się tylko na naturalne doczepki, które sprowadza się dla niej z Azji. Kiedyś zrobiła awanturę, gdy zaproponowano jej polski odpowiednik ze sztucznych włosów" - zdradza "Faktowi" jeden z pracujących z nią stylistów fryzur.
Sama Gessler oburza się jednak na te rewelacje i zaprzecza, że cokolwiek sobie doczepia!
"Ja tylko dokręcam moje włosy, bo nie są aż tak kręcone, ale to moje naturalne włosy" - zapewnia w tabloidzie.
Cóż, to już kolejna gwiazda TVN, która ma takie problemy z owłosieniem. Przypomnijmy, że niedawno Tomek Lis zdradził, iż Kuba Wojewódzki nie pokazuje się na sesjach zdjęciowych bez własnego stylisty fryzur, który tuszuje jego łysinę.
Może Magda i Kuba powinni umówić się na kawę, aby powymieniać się doświadczeniami?
