Maciej Pela i Agnieszka Kaczorowska spotkali się na rozprawie rozwodowej. Zależało im na szybkim załatwieniu spraw
W poniedziałek media obiegły zdjęcia z jednego z warszawskich sądów, gdzie Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela spotkali się, by sfinalizować swój rozwód.
Przypomnijmy, że aktorka i tancerz rozstali się pod koniec zeszłego roku, sześć lat po zawarciu związku małżeńskiego. Ich rozstanie przebiegło w atmosferze niemałego skandalu. Agnieszka posądzana była o to, że wdała się w romans na planie programu, w którym kilka miesięcy wcześniej brała udział. Ostatecznie Kaczorowska po rozstaniu z Pela związała się jednak z Marcinem Rogacewiczem.
W poniedziałek Kaczorowska i Pela stawili się w sądzie by w końcu formalnie zakończyć swoje małżeństwo. Na przywitanie podali sobie ręce i spokojnie czekali na to, by wejść na salę. Po wszystkim zadowoleni opuścili sąd. Po Agnieszkę przyjechał nowy ukochany.
Kaczorowska i Rogacewicz już się z tym nie kryją. Przygotowali dla fanów coś specjalnego
Ten tydzień dla Agnieszki Kaczorowskiej był naprawdę emocjonujący. Tancerka w końcu mogła podzielić się z fanami nowiną, którą od jakiegoś czas wraz z partnerem zapowiadała w mediach społecznościowych.
Kaczorowska i Rogacewicz po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami" zdecydowali się nie kończyć swojej przygody z tańcem. Już w marcu wspólnie zaprezentują się w specjalnie przygotowanym spektaklu taneczno-aktorskim, w którym opowiedzą o wolności. Para zaplanowała już występy w kilku największych miastach. Kolejne lokalizacje mają z czasem pojawić się w harmonogramie.
Maciej Pela nie chce zostawać w tyle. Szykuje dla fanów coś specjalnego
Przez rozstanie z Agnieszką Kaczorowską o Macieju Peli zrobiło się głośniej. Tancerz od początku korzystał z tej sytuacji i promował nie tylko siebie, ale także swoją szkołę tańca.
Były ukochany Kaczorowskiej nie ma zamiaru pozostawać za nią w tyle. Także chce rozwijać nowe projekty zawodowe. Maciej postanowił odezwać się do fanów i zapytać ich co myślą o stworzeniu przez niego rodzinnego obozu tanecznego. Internauci od razu zasypali go wiadomościami.
"Siadam do odpowiedzi na temat obozu rodzinnego! Ostatnio tyle wiadomości w Q&A dostałem, jak robiłem makaron z sosem z chleba. Tylko wtedy mówiliście, że mnie pogrzało! A już serio, to cieszę się na tak pozytywny odbiór! Wrócę z konkretem!" - napisał z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru.
Jesteście ciekawi, co Maciej Pela wymyśli?









