Reklama
Reklama

Ma 2 Kryształowe Kule, w Irlandii chciał zdobyć trzecią. Co poszło nie tak?

Robert Rowiński w rodzimej wersji programu "Taniec z gwiazdami" aż dwa razy zdobył Kryształową Kulę. Ale wielką furorę robi też za granicą - irlandzka publiczność go pokochała, a ostatnio był wraz z towarzyszącą mu uczestniczką na drodze do finału. Teraz opowiedział, jak czym różni się polska wersja "TzG" od irlandzkiej, i jak czuje się po przegranej.

Robert Rowiński w "Tańcu z gwiazdami"

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Robert Rowiński wystąpił w sumie w sześciu naszych edycjach programu "Taniec z gwiazdami". Reprezentuje najwyższą, międzynarodową klasę taneczną "S" w tańcach latynoamerykańskich i standardowych, występował na turniejach na całym świecie, ale rodzima publiczność pokochała go właśnie w "TzG". Kryształową Kulę zdobył dwa razy: w parze z Moniką Pyrek i Iloną Krawczyńską.

Reklama

Polska wersja programu jest jedną z wielu, które możemy oglądać na całym świecie, odkąd w 2004 roku brytyjska stacja BBC One wyemitowała "Strictly Come Dancing". Własną krajową wersję ma też Irlandia, gdzie od 2017 roku kanał RTÉ One nadaje "Dancing with the Stars". Rowiński wystąpił tam w aż sześciu sezonach - właśnie dobiega końca ósmy, w którym także wziął udział.

Sukcesy Rowińskiego w irlandzkim "Tańcu z gwiazdami"

Irlandzka publiczność wyraźnie pokochała naszego tancerza. Rowiński pojawił się już w pierwszym sezonie w 2017 roku. 8. sezon "Dancing with the Stars" zaczął się 5 stycznia. Tym razem Robert był trenerem Aishah Akorede, modelki i Miss Universe Ireland 2023.

W poprzednich edycjach dwa razy zajął tam 2. miejsce - w 2019 i 2023 roku. Tym razem nie udało mu się jednak dotrzeć do finału - w ostatnią niedzielę 9 marca głosami publiczności on i Aishah pożegnali się z programem. W 10. odcinku zdobyli w sumie 36 punktów. Kiedy już emocje nieco opadły, udzielił wywiadu serwisowi Plejada, w którym opowiedział o swojej międzynarodowej karierze.

Robert Rowiński mówi o zagranicznej karierze

W przeszłości Rowiński wielokrotnie występował za granicą - w USA i Anglii. W 2018 roku w rozmowie z Plejadą przyznał, że jest zmęczony pracą w telewizyjnych tanecznych show. Chciał zrezygnować z tego zajęcia i wrócić do Polski. Jak jednak wiadomo, jego kariera potoczyła się zupełnie inaczej. Dopiero teraz przyznał, w jakich okolicznościach dostał propozycję występów w irlandzkim "TzG".

"Dostałem propozycję od dyrektora artystycznego, który zobaczył mnie podczas angielskiego show tour, a jako doświadczony tancerz po pięciu polskich edycjach stwierdziłem, że to będzie świetne wyzwanie, zatańczyć w irlandzkiej telewizji" - przyznał Rowiński.

Jego zdaniem to, czego zabrakło jemu i Aishah Akorede, by dojść do finału, to popularność samej zawodniczki.

"Ale uważam, że świetnie sobie poradziła, docierając do półfinału" - mówi o modelce.

Tancerz opowiedział o różnicach pomiędzy polską a irlandzką wersją programu - przede wszystkim w Irlandii on sam występuje do ostatniego odcinka, mimo odpadnięcia uczestniczki.

"Edycja irlandzka różni się od polskiej tym, że zawodowi tancerze otwierają program zawodowym show, więc niezależnie, ile odcinków zostaję, muszę być na wszystkich" - tłumaczył.

Robert nie wyklucza, że jeszcze zatańczy i w naszej wersji. "Nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie" zaznacza i dodaje, że nie zamyka się na nowe propozycje.

Tymczasem już za kilka dni dowiemy się, która z par w naszym "Tańcu z gwiazdami" odpadnie w dogrywkach, a które przejdą dalej. Nowe odcinki w każdą niedzielę o godzinie 19:55 na Polsacie i Polsat Box Go.

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" na Polsat Box Go

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Potwierdziły się doniesienia w sprawie "Tańca z gwiazdami"

Robert Rowiński zasłynął dzięki udziałowi w "TzG"

Trybański zaskoczył Paulinę Sykut w "Tańcu z gwiazdami"

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robert Rowiński | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy