Łukasz Nowicki jest aktorem, prezenterem telewizyjnym i lektorem. Widzowie TVP znają go głównie jako gospodarza porannego programu "Pytanie na śniadanie" oraz teleturnieju "Postaw na milion". Nowicki jest także aktorem dubbingowym. Jego głos można usłyszeć w takich produkcjach jak "Toy Story", "Mały Książę" czy "Ralph Demolka". Od pewnego czasu aktor działa też internecie, gdzie prowadzi podcast "Z Nowickim po drodze".
Łukasz Nowicki nie chce być chwalony za swój głos
Łukasz Nowicki był gościem podcastu PorozmawiajMy, gdzie opowiadał o podróżach, swojej działalności internetowej i oraz karierze. Prowadzący od razu przytoczyli kilka wpisów internautów, w których ci rozpływają się nad wspaniałym głosem aktora.
"Ja ci coś Łukasz przeczytam na szybko: 'Najpiękniejszy głos w Polsce'; 'Głos rozpoznawalność 100 %'; 'Pan Łukasz, wspaniały człowiek'; 'Piękny głos, świetna dykcja'; 'Mogłabym słuchać pana Łukasza godzinami' - to są komentarze, które pojawiają się pod wywiadami z tobą, albo w twoim podcaście. Czy umiesz przyjmować komplementy?
Łukasz Nowicki, choć lubi siebie, to jednak przyznaje, że nie docenia. Zbyt często mówi o swoich niedoskonałościach. Kiedyś, kiedy był chwalony za swój głos, złościł się.
"A mogą państwo dostrzec coś poza głosem? (…) Jak już coś masz i w kółko słyszysz, jakie to jest świetne, to chciałbyś, żeby ktoś jeszcze dostrzegł inne walory" - narzeka gospodarz śniadaniówki.
Nowicki twierdzi, że jest beznadziejnym aktorem
Nie potrafi przyjmować komplementów, z dystansem patrzy też na swoją karierę. Kiedy w trakcie rozmowy gospodarze podcastu PorozmiwaiajMy poprosili go o ocenę umiejętności aktorskich, Nowicki zaczął wyliczać swoje minusy. Wniosek jednak był zaskakujący. Aktor potrafi w tym wszystkim znaleźć dobrą stronę. Dzięki słabemu - jak twierdzi - aktorstwu, znalazł się w telewizji.
"Twierdzisz, że jesteś średnim aktorem..."
"Bezwzględnie. Beznadziejnym. (…) No może nie beznadziejnym, ale jestem przeciętnym aktorem i bardzo się z tego cieszę. Siedzenie w barowozie, czekanie na światło, czekanie na wschód słońca. Aktorzy o 5 rano jadą na plan serialu (…). To jest generalnie nuda. A ja po prostu idę do telewizji, czerwona lampka, 5 sekund mi zostało. Przysięgam, w teatrze można jeszcze jakoś ze mną wytrzymać, ale przed kamerą? Pucułowata twarz, mało wyrazista, mało zmarszczek. Na tej twarzy właściwie nic nie ma, źle się fotografuje. Problemy z wagą. Cały czas szukam dobrego profilu, żeby lepiej wyglądać" - wyliczał Nowicki.
Fani nie zgadzają się z Łukaszem Nowickim
Fani Łukasza Nowickiego mają odmienne zdanie na temat jego aktorstwa. Pod fragmentem rozmowy, który ukazał się na Instagramie pojawiło się wiele wpisów, w których internauci piszą, jak bardzo lubią nie tylko słuchać, ale też oglądać Nowickiego w teatrze i filmach. Kochają go też za dystans do siebie.
- "Uwielbiam Pana Łukasza i wcale nieprawda, że taka beznadzieja. Pan jest mistrzem dla mnie! Talent, klasa i poczucie humoru";
- "Uwielbiam pana Łukasza! A co do aktorstwa, to się nie zgadzam. Chętnie bym pana Łukasza zobaczyła w głównej roli jakiegoś ciekawego filmu i mógłby to być zarówno dramat, melodramat, jak i komedia";
- "Kocham Pana Łukasza za całokształt";
- "Ja bardzo lubię Pana jako aktora i ogólnie jako człowieka";
- "No i tu się z Tobą nie zgodzę! Jesteś genialnym aktorem i wybitnym specjalista od kokietowania! A co za tym idzie… absolutnym dystansem do siebie! Tobie po prostu nie chce się grać aż tyle, bo życie jest dla Ciebie dużo ciekawsze i bardziej zajmujące niż odgrywanie ról. Jesteś Pasjonatem Życia!









