Ze związku z biznesmenem (aha!) Jackiem Kozińskim Hania ma dwie córki, 9-letnią Julię i 7-letnią Anię. Jeszcze w tamtym roku mówiła w wywiadzie dla "Gali", że nie dostaje od byłego męża alimentów i wyglądało na to, że nie chce ich otrzymywać.
Ostatnio jednak coś się zmieniło - może to Tomasz Lis (42 l.) przekonał swoją partnerkę, że jej dzieciom należą się pieniądze od ojca? Hanna złożyła pozew do sądu i już jutro odbędzie się pierwsze posiedzenie w tej sprawie, jak informuje "Super Express".
Powszechnie wiadomo, że Koziński ma forsy jak lodu. Nawet sam Lis powiedział bez żenady: "Hania zrezygnowała z portfela stokrotnie grubszego niż mój". Czyżby nie mógł sobie darować, że to on musi utrzymywać dzieci swojej żony?








