Liber już nie rozpacza po rozstaniu. Od plotek o tajemniczej brunetce aż huczy

Sylwia Grzeszczak i Liber, czyli Marcin Piotrowski byli małżeństwem przez 10 lat. Konsekwentnie stronili od plotek czy skandali, unikali także zdradzania w mediach szczegółów dotyczących swojego związku, co w show biznesie należy raczej do rzadkości. To wszystko sprawiło, że uchodzili za zgodną i szczęśliwą parę, nic więc dziwnego, że wieści o ich rozstaniu były dla wielu sporym zaskoczeniem. Zaskakującą informację przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie!" - czytamy w wystosowanym wspólnie przez piosenkarkę i rapera komunikacie.

Od tego momentu minęło już kilka miesięcy i każde z byłych partnerów poświęciło się rozwijaniu kariery. Wygląda na to, że udało im się utrzymać przyjazne stosunki, bowiem nadal łączy ich praca. Liber był nawet autorem hitu Grzeszczak "Motyle" (sprawdź), który ujrzał światło dzienne na początku roku.

Niedawno portale plotkarskie zaczęły rozpisywać się na temat nowego związku Libera. Raper miał spędzać z partnerką romantyczne chwile w Sopocie, nie szczędząc jej czułości.

"Jest bardzo podobna do Sylwii Grzeszczak. To wysoka bruneta o prostych długich włosach i z oliwkową karnacją. W pierwszej chwili można ją pomylić z byłą żoną Libera" - zdradzał anonimowy informator, na którego powoływał się "Świat Gwiazd".

Według informatora serwisu, na spacerze Libera i tajemniczej brunetki nie zabrakło także uśmiechów oraz wspólnych zdjęć. Raper póki co nie komentuje swojego życia uczuciowego. Nie chce także zdradzić, kim jest tajemnicza piękność, z którą spędza wolne chwile.

Zobacz także:

To jednak nie były plotki. Sylwia Grzeszczak nie próżnuje. Na jej konto wpływają niebagatelne sumy

Zamieszanie w Sosnowcu. Grzeszczak nagle przerwała koncert Kozidrak. Beata nie była w stanie kontynuować

Rozstanie Libera i Grzeszczak było szokiem. Teraz związał się z jej... sobowtórką