Od czasu rozpoczęcia przez Rosję wojny w Ukrainie, w mediach, a także na portalach społecznościowych dominuje właśnie ten temat. Polacy zjednoczyli się i robią, co mogą, by zapewnić uchodźcom żywność, ubrania, lekarstwa oraz przede wszystkim schronienie.
Wiele osób znanych organizuje i udostępnia zbiórki dla uchodźców, część z nich zdecydowało się przyjąć ich do własnych domów. W organizowanie pomocy dla uchodźców z Ukrainy czynnie włączyła się także Anna Lewandowska. O swoich działaniach na bieżąco informowała na Instagramie.
Nadal stara się pomagać, jednak wróciła też do swoich obowiązków zawodowych, z czego postanowiła wytłumaczyć się na instastory. Zaznaczyła, że jej wyjazd do Paryża, w którym się obecnie znajduje, był zaplanowany na długo przed tym, jak wybuchła wojna.
Jestem w Paryżu. Mam tu sesję, kampanię, zobowiązania zawodowe, które były przygotowane długo wcześniej... Ciężko tak po prostu postować... Wiem jednak, że trzeba zacząć wracać do swoich obowiązków
Dodała również, że wkrótce rusza z wyzwaniem treningowym, które ma pomóc oderwaniu się od trudnych tematów i tym samym zadbaniu o siebie.

Anna Lewandowska pokazała się w oryginalnym uczesaniu
Jako że Anna Lewandowska do Paryża poleciała m.in. na sesję zdjęciową, musiała się do niej odpowiednio przygotować. Sportsmenka pokazała się w fryzurze, która zapewne powstała właśnie w celach sesyjnych. Żona Roberta pozuje do zdjęcia w kucyku, który został czymś oplątany. Góra natomiast została wyraźnie podniesiona, a wszystko zostało utrwalone lakierem. W takim wydaniu jeszcze jej nie widzieliśmy!

Zobaczcie również:Monika Richardson całkiem bezradna! Zbyszek Zamachowski nie daje o sobie zapomnieć! "Nie wiem, kiedy to nastąpi"Monika Richardson porwała się na ryzykowny żart. Grozi śmiercią koleżance?
Izabella Łukomska-Pyżalska pomogła czterem rodzinom z Ukrainy
Rosyjska Rada apeluje do Putina: Koszty działań wojennych zbyt wysokie








