Anna Lewandowska od lat pracuje na to, by nie musieć żyć w cieniu sławnego męża. Trenerka fitness nie tylko prowadzi wyjątkowo popularne konto na Instagramie, gdzie śledzi ją przeszło 5,7 mln użytkowników, ale także prowadzi liczne biznesy.
Żona Roberta Lewandowskiego chętnie dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami. Przed świętami odezwała się do fanów ważnej sprawie.
Lewandowska tuż przed świętami odezwała się do fanów. Prawi o badaniach
Ania Lewandowska tuż przed świętami postanowiła odezwać się do swoich fanów, by przedstawić im najnowsze badania Uniwersytetu Harvarda, wskazujące na to, że relacje, a nie pieniądze czy status społeczny, są najważniejsze dla człowieka.
"Nasza twarz rzadko kłamie. Mimika, mikroekspresje, napięcie mięśni czy sposób patrzenia często zdradzają emocje szybciej, niż potrafimy je ubrać w słowa. Stres, smutek, radość czy lęk zapisują się na twarzy, nawet wtedy, gdy próbujemy je ukryć. Wieloletnie badania Uniwersytetu Harvarda nad długowiecznością pokazują jasno: to nie pieniądze, status społeczny ani nawet perfekcyjna dieta mają największy wpływ na długość i jakość życia. Najważniejsze są relacje"
Gwiazda postanowiła połączyć prywatne refleksje nad wynikami badań ze zbliżającymi się świętami, do których się szykuje.
Zaznaczyła, że czas wolny, który większość spędza w domach, w otoczeniu bliskich, najlepiej będzie przeznaczyć na budowanie relacji z innymi.
"(...) A ten świąteczny czas szczególnie skłania nas do zatrzymania się i przypomina, że najcenniejsze, co możemy sobie dać, to obecność, uważność i prawdziwe połączenie z drugim człowiekiem. Dbajmy o emocje. Dbajmy o relacje. To one w największym stopniu wpływają na to, jak żyjemy"
Fani Lewandowskiej komentują. Zwrócili uwagę na jedno
Obserwatorzy Lewandowskiej docenili jej słowa, ale zwrócili uwagę na to, że na zdjęciu, które wybrała, w bardzo niewielkim stopniu przypomina samą siebie.
"Aniu, to ty?", "Nie poznałam", "Usta, rzęsy, soczewki i makijaż zrobiły swoje", "W pierwszej chwili nie poznałam, musiałam się upewnić, że weszłam na dobry profil", "Wyglądasz jakoś inaczej" - czytamy pod wpisem.
Zobacz także:
Lewandowska sprzedaje świąteczny catering. Cena za pierogi zaskakuje
Gessler sprzedaje pierogi na jarmarku świątecznym. Cena za sztukę zwala z nóg








