Reklama
Reklama

Ledwie Wiśniewski się żenił, a tu takie pilne wieści o żonie. "Życie napisało własny scenariusz"

Michał Wiśniewski to bez wątpienia "ślubny weteran" w polskim show-biznesie. Przysięgę małżeńską składał już do tej pory pięć razy. Teraz gwiazdor zaskoczył wyznaniem na temat ostatniej żony. "Jestem za stary na dramy. Ja nigdy nie chciałem kolejnej żony" - oznajmił gorzko, a to nie koniec.

Michał Wiśniewski aż pięć razy stawał na ślubnym kobiercu. Ostatnią wybranką lidera Ich Troje została Pola Wiśniewska, która do tej pory urodziła mu dwoje dzieci: Falco Amadeusa i Noëla Cloé.

Wokalista z poprzednimi żonami ma jeszcze czworo pociech. W wywiadach zapewnia, że ma ich matkami dobre relacje. 

Reklama

"Tutaj nie ma żadnych animozji. Pomijam fakt, że z Martą i z Anią mam dzieci, ale one wiedzą, że ja jestem mega szczęśliwy w moim związku, za nie też trzymam bardzo kciuki. Niewiele mi się w życiu udało, ale to mi się udało. Mam bardzo dużą, fajną, patchworkową rodzinę. My odkrywamy to, co odgrywaliśmy przez wiele lat na scenie. Jak byliśmy małżeństwem, to mogliśmy zrobić odrobinę więcej, teraz na pewno tego nie robimy" - wyznał w rozmowie z Jastrząb Post Wiśniewski. 

Michał Wiśniewski zaskakująco o żonach

Reporterka dopytała, czy Pola nie jest zazdrosna o byłe partnerki. 

"Za każdym razem to jest tylko i wyłącznie scena. Ja za chwilę zdejmę kostium, wpakuje się w dresy, a w zasadzie pidżamy. Położę się obok żony, przytulę ją i pójdę spać" – zapewnił.

Michał przyznał, że ostatnie plotki o rzekomym kryzysie w jego piątym małżeństwem to tylko plotki. Wraz z Polą starają się z humorem podchodzić do medialnych doniesień. 

To koniec plotek o kryzysie w piątym małżeństwie Wiśniewskiego

"W ogóle się tym nie przejmujemy. Podchodzimy do tego z żartem pt. „Ej, nie powiedziałaś mi, że masz ze mną jakiś problem?”. Śmiejemy się z tego. Co nam pozostaje?" - dodał. 

Niespodziewanie oznajmił także, że wcale nie zamierzał aż tyle razy się żenić. Pola może się nieco zdziwić tym, co o niej opowiedział:

"Jestem za stary na dramy. Ja nigdy nie chciałem kolejnej żony, chciałem mieć jedną żonę. Życie napisało własny scenariusz" - stwierdził.

Gdy zapytano go, czy Pola to już ta ostatnia żona, ten wypalił:

"Oby tak było. To nie jest tak, że to wszystko jest zależne od ciebie. Za każdym razem to podkreślam i wydaje mi się, że są ludzie, którzy są gotowi, którzy się tak dobrali od samego początku, że zostają ze sobą do końca życia. Wtedy można powiedzieć na końcu, że to jest miłość. Są ludzie, którzy muszą o to walczyć każdego dnia i to jest chyba najczęstsza sytuacja, a są tacy, którzy nie mają siły walczyć, albo im się nie chce, albo odechciewa. Albo chcą, aby ta atmosfera w domu była po prostu dobra. I aby spokój za oknem był ważniejszy od tego, czy rzeczywiście na siłę będziemy próbowali się kochać. Bez sensu trochę. Ale ja nie muszę tego tłumaczyć, bo każdy ma swoją definicję miłości. Ja każdemu życzę powodzenia i tego, aby wytrwał" - podsumował. 

Myślicie, że zobaczymy jeszcze Wiśniewskiego na ślubnym kobiercu?

Przeczytajcie również:

Michał Wiśniewski otwarcie o swojej orientacji. Związek z mężczyzną nie spełnił jego oczekiwań

Fabienne Wiśniewska wyjawiła prawdę o relacjach z ojcem. Kłótnie są na porządku dziennym

Czwarta żona Wiśniewskiego szczerze reaguje na wieść o drugiej ciąży jego piątej żony

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Wiśniewski | Pola Wiśniewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy