Od kilku lat Rabczewska nie ma łatwego życia z największymi stacjami telewizyjnymi w tym kraju.Do TVN ma zamknięte drzwi z powodu konfliktu z Agnieszką Szulim.Prezesowa ma w stacji ugruntowaną pozycję, więc w tym starciu piosenkarka nie miała najmniejszych szans.Równie ciężko było z promocją w TVP, gdyż jej obecności nie życzył sobie tam dawny prezes, Juliusz Braun."Nie ma uzasadnienia dla obecności Dody w telewizji publicznej" - oznajmił w jednym z wywiadów.Dodzie pozostał więc Polsat i niszowe stacje. Wygląda jednak na to, że sytuacja ta niebawem może się odmienić.Okazuje się bowiem, że nowy prezes TVP jest wielkim entuzjastą talentu Rabczewskiej. W rozmowie z "Faktem" przyznał, że widzi ją w roli jurorki w muzycznym show! "Są prowadzone rozmowy, by zasiadła w jury jednego z programów muzycznych. Przestałem wykluczać Dodę, bo to bardzo dobra i kompletna artystka. Nie lubię wykluczania ludzi za cokolwiek" – informuje Kurski w tabloidzie.
To dość zaskakujące słowa z ust akurat tego prezesa, gdyż Kurski nie ma na przykład problemu z wykluczaniem par jednopłciowych z udziału w nowym show "Pierwsza randka".Kurski stwierdził nawet, że randki homoseksualistów są sprzeczne z konstytucją! Dziennikarze tabloidu dowiedzieli się też, że chodzi konkretnie o nową edycję "The Voice of Poland".Oznacza to, że angaż Dody będzie skutkował pozbyciem się jednej z obecnych jurorek!
Jak myślicie, poleci Kukulska czy Sadowska?
Zobacz również:











