Tomasz Kammel w roli prowadzącego sprawdza się od lat. W przeszłości współprowadził programy, takie jak: "Randka w ciemno", "Kawa czy herbata", a nawet "Teleexpress". Od 2008 roku (z przerwami) jest gospodarzem "Pytania na śniadanie". Nie da się ukryć, że 51-latek jest jedną z bardziej rozpoznawalnych osób w TVP.
Dziennikarz najbardziej znany był z duetu z Marzeną Rogalską, jednak po jej odejściu z anteny, jego koleżanką po fachu została Izabella Krzan. To właśnie Kammel i Krzan w sobotni poranek prowadzili śniadaniówkę, a w pewnym momencie doszło do dziwnego incydentu.
"Pytanie na śniadanie": Kammel zagłuszony na wizji! Co tam się stało?
Kammel w prowadzeniu programów na żywo ma duże doświadczenie. Prezenter na pewno wie, że w takich formatach może dojść do niecodziennych sytuacji. Niestety, że wpadki się zdarzają, przekonał się na własnej skórze. Kiedy chciał zapowiedzieć gościa w "Pytaniu na śniadanie", jego wypowiedź została zagłuszona.
51-latek nie mógł dojść do słowa, a zamiast jego głosu w tle rozbrzmiewał inny materiał. Gdy wydawca puścił wideo, Tomasz nadal myślał, że ma czas antenowy tylko dla siebie. Kuriozalną sytuację w mig dostrzegli widzowie, którzy nie hamowali się w krytycznych ocenach.
To nie pierwsza taka sytuacja w programach porannych. Niedawno pisaliśmy o Łukaszu Nowickim, który poniósł konsekwencje za swoje zachowanie w śniadaniówce, a także o wtargnięciu Lewandowskiej na plan do Nowakowskiej, nie wspominając już o żenującej wtopie z magikiem, który wbił gwoździa w dłoń Marzeny Rogalskiej.
Zobaczcie również:
Cichopek wraca do "PnŚ" w nowej roli. U jej boku zabraknie Kurzajewskiego. Co wymyśliła produkcja?
Paulina Smaszcz krytykuje prezenterki śniadaniowe. Oto, co wyjawiła!
Tomasz Kammel odpowiada Snoop Doggowi. Chodzi o sytuację z Marzeną Rogalską
