Reklama
Reklama

"Kuchenne rewolucje". Magda Gessler nie mogła uwierzyć w te słowa! "Tatuś to mój mężczyzna"

Magda Gessler była zaskoczona sytuacją, którą zastała w jednej z żyrardowskich restauracji. Relacja córki i ojca była... dość zaskakująca.

W ostatnim odcinku nowego sezonu "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler pojawiła się w restauracji w Żyrardowie. O pomoc poprosiła ją 46-letnia właścicielka. Niestety "dziecko" (jak sama nazywa własną restaurację) nie przyniosło oczekiwanych efektów. To jednak nie koniec. Pani Aneta miała wyjątkowo silną relację z ojcem.

"Kuchenne rewolucje". Niespotykana relacja córki z ojcem

Magda Gessler, zjawiając się w żyrardowskiej restauracji, nie została dobrze przywitana. Pierogi, które jej zaserwowano, śmierdziały chemią. Podobnie było z flaczkami. Gessler jednak zwróciła uwagę na inny aspekt. Właścicielki nawet na krok nie odpuszczał starszy mężczyzna.

Reklama

Mimo wielu pytań, pani Aneta wyznała, że jest szczęśliwa i oddaje się cała swojemu "dziecku". Magda Gessler chciała jednak wytłumaczyć Anecie, że w życiu trzeba myśleć też o swoim szczęściu.

Potem nie owijając w bawełnę zapytała: Kogo kochasz?

Na szczęście rozmowa ze słynną restauratorką (zobacz!) się opłacała. Rewolucja się udała a nowa restauracja o nazwie "Bar Bigosu Czar" przynosi dużo zysków. Co więcej, po powrocie Magdy Gessler, właścicielka przyznała, że ktoś pojawił się w jej życiu. 

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler | "Kuchenne rewolucje"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy