Kubicka i Baron pokazali się razem. Ludzie czekali na te nowiny od dawna
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron czekają na rozprawę sądową (warszawski sąd potwierdza, że została wyznaczona na koniec maja), a tu pojawiają się kolejne kadry dawnych zakochanych. Muzyk pokazał, że wspiera Sandrę przed ważnym dla niej wydarzeniem. Ludzie czekali na te nowiny od dawna.
Ponieważ Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron (mimo planowanego rozwodu) nie zaprzestali wspólnych publikacji, pojawiła się nadzieja, że para jeszcze ma szansę na szczęśliwy finał.
Niestety, Fakt otrzymał informację, że pierwsza rozprawa rozwodowa zostawała wyznaczona na koniec maja. Biorąc pod uwagę dobre relacje między Kubicką i Baronem, istnieje szansa, że kończenie związku będzie szybkie i obędzie się bez nieprzyjemności. Co więcej, w oczekiwaniu na sprawę sądową dawni zakochani są dla siebie oparciem... i to bardziej niż niektórzy mogliby się spodziewać.
O nowym biznesie Sandry Kubickiej mówi się od dawna, ale dopiero teraz ludzie usłyszeli nowiny, na które tak długo czekali.
"Niech mnie ktoś uszczypnie. Za 2 dni otwieram swoją pierwszą matcharnie @sandrasmatcha. TO SIĘ DZIEJE! Którą matche zamówicie jako pierwszą?" - napisała Sandra Kubicka na swoim Instagramie, co Baron szybko skomentował i wskazał faworyta: "Mango matcha".
Baron nie tylko komentuje dokonania (jeszcze) małżonki, ale nawet zjawił się wewnątrz "matcharni", by wesprzeć ją w trakcie wyzwań.
W sieci opublikował nagranie ze stylowego lokalu, na którym pyta Sandrę: "Jak jest?".
"To ty powiedz" - odpowiada mu była modelka.
"Jest git" - kwituje krótko Baron.
No cóż, nawet jeśli nie można liczyć na szczęśliwy finał tego związku, wiele wskazuje, że Baron i Sandra zostaną dobrymi przyjaciółmi. Ich priorytetem z pewnością jest synek, który dopiero co świętował pierwsze urodziny.
Z tej okazji dumna mama złożyła mu wspaniałe życzenia:
"Dokładnie rok temu 16 maja o 2:11 w nocy narodził się on, mój długo wyczekiwany, wymarzony synek Leonard. (...) Najweselsze dziecko, jakie miałam okazję w życiu poznać. Chłopczyk, który non stop się śmieje i jest wiecznie uśmiechnięty. Od samego początku jesteśmy nierozłączni. Nigdy nie sądziłam, że można kochać tak mocno, a jednak. (...)" - uzewnętrzniła się w sieci.
Baron także napisał kilka słów na swoim Instagramie: "Mój Synku, przyjacielu, nauczycielu, mistrzu, ulubiony człowieku. Życzę Ci, żebyś zawsze tak beztrosko i z uśmiechem przeżywał każdy kolejny rok. Pozostań zdrowy, szczęśliwy i radosny. My zadbamy o resztę (...) Złoty medal dla najdzielniejszej Mamy @sandrakubicka za najwspanialszy dar!".
Czytaj też:
Już wszystko jasne w związku z rozwodem Kubickiej i Barona. Plotki się potwierdziły
Aż huczy od plotek o Kubickiej i Baronie. Nagle mama Sandry zabrała głos, mówi wprost o Alku